@SceptykPL: ale pomijając tego lotnika, wysepka o szerokości metra, z jednej strony ściana tramwaju, z drugiej pocinają samochody z prędkością 1 warp. Coś tu jest nie tak.
@Pienio69: coś w tym jest. Poznałem kiedyś typa który uczestniczył w mega groźnym wypadku samochodowym i aż sam był zdziwiony że przeżył bo jak to powiedział "do dzisiaj nie wiem gdzie są moje buty".
Brutalne, ale może komuś da to do myślenia. Nigdy nie powinno się wchodzić na jezdnie bez upewnienia, że będziemy bezpieczni. Ograniczenia prędkości czy światła nie zabezpieczą nas przed kierowcą nieprzestrzegającym przepisów. On dostanie mandat, w skrajnym przypadku więzienie, a nam zdrowia lub życia już nikt nie wróci.
Nie ogarniam, jak można p---------ć z taką prędkością w takim miejscu?
@Anal_i_zator: Spotkały się dwie osoby oderwane od rzeczywistości. Kierowca który pomylił drogę publiczną z need for speed-em i pasażer tramwaju który zapomniał że jest w Rosji .Zapomniał że nawet gdyby auto jechało przepisowe 40km/h to wbiegając prosto pod koła mógłby zginąć, a kierowca mógł by mieć marne szans na reakcje.
Komentarze (81)
najlepsze
Ograniczenia prędkości czy światła nie zabezpieczą nas przed kierowcą nieprzestrzegającym przepisów. On dostanie mandat, w skrajnym przypadku więzienie, a nam zdrowia lub życia już nikt nie wróci.
@afro001: Najlepszy argument. Szkoda że tak mało osób go potwierdza.
@SceptykPL: Nie trzeba się szczególnie przyglądać, żeby zauważyć że samochód zapierdzielał jak na wyścigach.
@Anal_i_zator: Spotkały się dwie osoby oderwane od rzeczywistości. Kierowca który pomylił drogę publiczną z need for speed-em i pasażer tramwaju który zapomniał że jest w Rosji .Zapomniał że nawet gdyby auto jechało przepisowe 40km/h to wbiegając prosto pod koła mógłby zginąć, a kierowca mógł by mieć marne szans na reakcje.