Związkowcy apelują: "Nie róbcie zakupów przed świętami na ostatnią chwilę"

Pracownicy wielkich sieci handlowych apelują oto by nie robić zakupów świątecznych na ostatnią chwilę: "Nie rób zakupów 24 i 31 grudnia. Tu pracują ludzie, którzy też mają swoje rodziny i chcą z nimi spędzić Święta".

[a.....1]

taka praca. związkowców, oczywiście.

[L.....n]

Durny artykuł. NIe choruj, nie tankuj ,nie płać rachunków bo wszędzie pracują ludzie.

[Xemioza]

Jak bylem mlodszy rodzice mi mowili zeby nie robic zakupow w wigilie/swieta/wielkanoc bo to nie normalne i tak zostalem wychowany. Nie wyobrazam sobie isc np. Kupowac mebli/elektroniki, czegokolwiek w jakiekolwiek swieta. Jakby nie mozna tego zrobic wczesniej ?

Bardzo tez dziwili mnie ludzie ktorzy w dni swiateczne wpadali na zakupy zycia, rzucali chujami na sprzedawcow a pozniej w restauracji zamawiali rybe. Bo swieto :p a oni przeciez gleboko wierzacy katolicy

[animuss]

Nie wyobrazam sobie isc np. Kupowac mebli/elektroniki, czegokolwiek w jakiekolwiek swieta. Jakby nie mozna tego zrobic wczesniej ?

@Xemioza: a może tylko wtedy wszyscy członkowie rodziny mają wolne i jest to jedyny termin kiedy mogą iść razem do sklepu i wybrać takie meble jakie się wszystkim podobają? Ja też w święta wolę nic nie robić i ostatnie co by mi się chciało to większe zakupy, ale starajmy się zrozumieć sytuacje.

[animuss]

364 dni w roku wszyscy harują od świtu do nocy i tylko 24 grudnia mogą pójść kupić meble. Brzmi bardzo prawdopodobnie!

@spoleczny_smiec: chwileczkę, była mowa o świętach, a formalnie 24. grudnia świętem nie jest. Mówiłem o przykładowo dniu następnym.

[lemmikki]

To ja apeluję o wypłaty pensji do 15, bo po 20 to już związkowcy pratestują, że mój konsumpcjonizm ich obraża.

[b.....8]

tak racja, ale związki zawodowe są z d--y.

[cooles]

Who cares?

[s.....c]

Ale tu zwierzęta siedzą :O Chyba bili ich w szkole i teraz się odgrywają na fizycznych.

[animuss]

do kogo ten apel? Jeśli sklepy nie chcą klientów 24 grudnia, to niech ogłoszą że w tym dniu ceny będą o 30% wyższe. Jeśli zależy na tym związkom to niech rozmawiają ze sklepami. Gadanie do ludzi nic nie zmieni, nie da się nagle zacząć być empatycznym do ludzi, w tym do oschłej pani kasjerki.

Wiele zawodów ma jakieś ograniczenia, sorry.

[Tengel90]

Co to pomoże, że nie pójdziemy na zakupy? Znajoma, która pracuje w biedronce mówiła mi, że w tym roku sklep w wigilię Bożego Narodzenia będzie czynny do 14:00.

Ale, ale...kolejna zmiana będzie pracowała do 22:00, uzupełnijąc towar na regałach i to co tam się robi w

sklepach dla ubogich ludzi

[Zenon_Zabawny]

Mam pod domem Lewiatana czynnego 365 dni w roku przez 24h. W dni świąteczne są tam dzikie tłumy, nie wiem jak akurat w wigilię, bo nigdy tam nie byłem tego dnia.