Znów chcą ratować maluchy przed szkołą. Ostatnio ich robota poszła do kosza
Znani rodzice po raz kolejny zachęcają do „ratowania maluchów”. Dla przypomnienia – wniosek pół miliona polskich rodziców wyrzucono w zeszłym roku do kosza. Do 12 grudnia możesz jeszcze złożyć podpis!
tomitomitomi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 149
Komentarze (149)
najlepsze
A wbrew pozorom sprawa jest dość poważna. Moja mama jest nauczycielką nauczania początkowego, czyli klasy 1-3 szkoły podstawowej. W tym roku objęła klasę pierwszą, mając 25 dzieciaków w wieku 6ściu lat (cudownie, 25 osób w tym wieku, a ponoć mieli być nauczyciele pomocniczy przydzieleni do tak licznych klas, jaaaasne). I do tej pory z pięciorgiem ma totalne problemy. Nie chcą się przebrać na w-f, wolą sobie iść na świetlicę, nie wykonują poleceń nauczycielki, uważają, że są najlepsze na świecie i nie dociera do nich jakakolwiek krytyka czy jakiekolwiek porady, trzeba tylko chwalić i wstawiać uśmiechnięte słoneczka, bo płacz...
Rodzice niestety mają oczywiście to gdzieś, bo np. "mój syn 3 lata temu u pani się uczył i było wszystko w porządku, to dlaczego mądrzejsza córka ma iść do szkoły za rok". No tak, świetnie czyta, świetnie pisze i świetnie liczy, ale mentalnie jest w przedszkolu. Codziennie zabawki do plecaka/siatki, bo w innym wypadku nie idzie do szkoły, codziennie boli brzuszek, boli główka, nie zrobi tego zadania, bo jej się nie chce, nie chce na w-f, chce do świetlicy. No i odwala co jakiś czas jakieś rzeczy, o których nie będę pisał...
Reszta
Coś z innej beczki: pracuję jako psycholog z młodzieżą niepełnosprawną. Jestem okolicznym czarodziejem, co to w magiczny sposób uczy dzieci samodzielności. Reguła jest prosta: przychodzi ktoś 15 lat przyzwyczajony do tego, że mu rodzice załatwiają wszystko, zostaje na 60min i nie jest proszony o to, żeby to zrobił, tylko jest mu postawione to jako wymóg. Dzieciaki same się rozkręcają,
- poprzednie
- jeszcze wcześniejsze
-
#wolajo
i którakolwiek partia - jakiego planu by nie miała i z jakiego obozu by nie była - jak nie głosuje pod ustawą to nie nie brać pod uwagę przy głosowaniu
bardziej realne, że ludzie by ruszyli dupsko do urn bo na
Mogą pisać, czytać i całkować, a usiedzieć w ławce nie bardzo...
ale pewnie rozpieszczajmy nasze pociechy w amerykańskim stylu...
@pablo-amoris: A czemu nie? Lepiej bezsensownie je dręczyć? Typowy
No to wiadomo, ze system emerytalny pada, a jak sie tak z 5 mln obywateli posle rok wczesniej do roboty, to rok wiecej skladki zaplaca, czyli de facto jest to tylko takie ukryte wydluzenie wieku
Chcieliscie socjal to macie - kto to musi utrzymywac.
swoją drogą @tomitomitomi dałeś gówniany tytuł! „Rodzice chcą mieć wybór!” != "znow-chca-ratowac-maluchy-przed-szkola"