@mesjasz22: Na lapku z 2008 roku dwa lata temu grafikę WoT musiałem kompresować do 3% by mieć więcej niż 10 fps. Na artylerii miałem 3-5 więc nie grałem, a i przeszukiwałem ruskie fora z 1,5% kompresji. Teraz mam komputer, który pociągnie i wysokie detale, ale że wargaming zapomniało o takich jak ja wcześniej, to ja teraz o nich =]
@Krunhy: W WT model zniszczeń jest lekko skopany i sprawia wrażenie kompletnie losowego. Właśnie tym skopali sobie grę. O ile w samolotach aż tak tego nie widać, to w czołgach jest to nazbyt irytujące.
Po za tym nie ma raczej błędów wpływających na samą rozgrywkę, poza okazjonalnymi glitchami, których w WoT też nie brakuje(zawieszanie się na skałkach i innych drobnych gównach i najgorsze, źle nałożone tekstury na mapie).
@kessubuk: Bez problemu będziesz grać. Premium w żadnym stopniu nie ułatwia samych walk itp. itd. co najwyżej szybciej zdobywasz ulepszenia/nowe samoloty. W WT najważniejszy jest skill i ogarnianie taktyk, słabych punktów itp. itd. premium żadnej przewagi w walce nie daje.
A same samoloty (bo czołgami nie gram) polecam w 100%.
@kessubuk: Gralem i w wota i WT. Prawda jest taka ze jak przyzwyczaisz sie do samolotow w WT to po przesiadce do samolotow WoW masz wrazenie ze lecisz zabawka.
Jesli chodzi o czolgi to pierwsze co uderza to detale maszyn. Na max detalach wygladaja lepiej niz w realu, nie moglem sie napatrzec. Po przyzwyczajeniu sie do czolgow w WT i przesiadce na czolgi wot to dostajesz szalu ze wzgledu na
Komentarze (38)
najlepsze
Po za tym nie ma raczej błędów wpływających na samą rozgrywkę, poza okazjonalnymi glitchami, których w WoT też nie brakuje(zawieszanie się na skałkach i innych drobnych gównach i najgorsze, źle nałożone tekstury na mapie).
W WoT
Błędna instrukcja
A same samoloty (bo czołgami nie gram) polecam w 100%.
Jesli chodzi o czolgi to pierwsze co uderza to detale maszyn. Na max detalach wygladaja lepiej niz w realu, nie moglem sie napatrzec. Po przyzwyczajeniu sie do czolgow w WT i przesiadce na czolgi wot to dostajesz szalu ze wzgledu na
hiszpańskej inkwizycji nie ma
na DUŻO większej ilości sprzętu niż Windows (rutery, telefony, serwery internetowe, superserwery,
sprzęt RTV/SAT itp. - tu jest w większości Linux). Pozostaje mu jeszcze tylko opanowanie komputerów domowych.
Komentarz usunięty przez moderatora