Oczekiwania finansowe studentów - daleko od rzeczywistości
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_3PHXS8zMwwkD6QjspZZmCPpXPQamsibf,w300h194.jpg)
Przeciętne oczekiwane wynagrodzenie polskiego studenta wynosi ponad 1 tys. USD netto miesięcznie. - Okazuje się, że świadomość dotycząca realiów rynku pracy jest wyższa u studentów zaocznych niż u dziennych – przekonuje Agnieszka Ciereszko, pedagog, doradca zawodowy.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/wynagrodzeniapl_fxYzpqj8Fq,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 342
Komentarze (342)
najlepsze
Biznes prawdzony nad morzem (mała gastronomia) przez około 3 miesiące.
Sam rozkręcałem interes, pierwszy rok na minusie, praca od 8 rano do 24 przez cały sezon plus miesiąc przed i po sezonie aby wszystko ogarnąć.
Starałem sie trafić w rynek z dobrym pomysłem, udało się po 4 latach prób i błędów.
Zatrudniałem osoby z doświadczeniem, ale z małych miejscowości z założeniem co rocznych podwyżek pensji, pierwsze pensje pracowników to 1200
@Umorusany: Jeszcze trzeba mieć te kilkanaście tysięcy, żeby przez pierwsze miesiące wychodzić na minus.
Nie tylko z racji umiejętności które nabył, ale przede wszystkim intelektualnie, moralnie - to byli inni ludzie.
A teraz? To ktoś jeszcze gorszy od robotnika, bo nie dość że gówno wie i gówno umie, to ma w głowie nasrane różnych chorych pomysłów oderwanych od rzeczywistości, oraz rozbuchane ego.
Podziękujcie socjalistom.
100 lat temu na edukacje mogli sobie pozwolic tylko najbogatsi. W II Rzeczpospolitej edukacja obowiazkowa to byly tylko 4 lata podstawowki, a dzieciaki czesto po tym okresie od razu szly do roboty, efekt - bardzo duzy analfabetyzm.
W tamtym czasie ludzie z wyzszym wyksztalceniem to byla elita (lub moze to wygladac na elite
@Opornik:
Ja #!$%@?... Oczywiście komercjalizacja uczelni, wytworzenie presji na powszechność posiadania wykształcenia wyższego jako normy, a tym samym dewaluacja wartości dyplomów, to w twojej opinii wina socjalistów? Co te Marksy powyprawiały w tym XIX wieku... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wczoraj sie dowiedzialem, ze kolejnych dwoch kumpli ze studiow przenioslo sie do UK (elektrycy), do czego sie posrednio przyczynilem, dwoch znajomych jest w Australii (IT), w czerwcu koles, z jakim pracowalem wyladowal w Irlandii (elektronik) a i kolejna parka znajomych (IT). Wszyscy ludzie z doswiadczeniem.
#coolstory 1:
Jestem jeszcze w stanie rozumieć pracodawców, w końcu normalne jest to, że chce się minimalizować koszta, no ale to jest k*a żałosne, żeby jakikolwiek myślący trzeźwo człowiek spodziewał się niższych zarobków po studiach (sensownych, a nie europeistyce). 2,5k