Tańszy niż Biedronka. W tym sklepie klienci nie zapłacą marży, ale nie...
Na pierwszy rzut oka ten sklep nie różni się od normalnego spożywczaka. Na półkach ułożono produkty znanych marek, za ladą stoi sprzedawczyni. Jednak zarówno artykuły, jak i ekspedientka są tu wyjątkowe.
czasemslonce z- #
- #
- #
- #
- #
- 160
Komentarze (160)
najlepsze
Żeby rzeczywiście zaoszczędzić, to byś musiał oblecieć wszystkie markety.
Biedronka zwykle poza podium, a często nawet dużo dalej.
Prawie wszędzie wygrywa Auchan i Kaufland. Lidl też jest tańszy.
@manfromshasta: Akurat prywatna dobroczynność to przeciwieństwo socjalizmu. Zwykle im mniej socjalistyczny kraj tym większa filantropia
Nie można napisać "pani prezes"?
2 tysiące zł... a ludzie zasuwają od rana do wieczora za minimalną krajową :/
Komentarz usunięty przez moderatora
Patologiczny kraj jednym słowem !
Nigdzie na świecie nie ma tak, że statystycznie (czyli i tak zaniżona) kwota dzięki której człowiek żyje na granicy ubóstwa to 6000 zł rocznie a kwota wolna od podatku - 3000 zł
k#%?A PATOLOGIA !!!!
Wcześniej "butik" Lisa, piórem w/w, pojechał w taki o to piękny sposób wychwalając pod nieba Providenta i "słodkie raty" (uwaga, przeczytanie grozi rakiem!): http://natemat.pl/117521,szkola-i-inne-wodotryski
P.S. Nie mam nic przeciwko tekstom sponsorowanym - portal też musi się utrzymać, ale niech będą oznaczone
Jak widać w Polsce, tak jak na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nie można żyć bez dostaw wody.
Inna kwestia jest to ile z tych produktów sprzedają na lewo aby wódę kupić.
plusem jest też to ze nie pomaga się tylko biednym, ale też osobą które chcą być aktywizowane zawodowo.
Wiec można powiedzieć ze
Czyli każdy kto mniej zarabia ma szanse robić zakupy w tym sklepie?
a jak ktoś całe życie przepracował bez umowy, to nie należy mu się też emerytura, to było dawno wiadomo i nie wierzę, że ktoś przez 55 lat nie zajarzył, że jednak musi się wziąć za siebie i zacząć robić coś
Jak jestem informatykiem w Warszawie z 10 latami stażu to sobie mogę iść gdzie indziej, gorzej jak mam 55 lat i całe życie pracowałem bez umowy w Polsce Z. Czujesz różnicę?
Nie, sprawiedliwością nie jest dopłacanie komuś, bo jest biedny tylko płacenie części swoich zysków do wspólnej kasy na utrzymanie szkół, budowę dróg. Jak nie będzie podatków albo wszyscy się ewakuują
Informacja kończy się na drugim przecinku pierwszego zdania, po co to tak rozwlekać? Czy to
Chyba stosują tam jakąś alternatywną matematykę.
Bo licząc normalnie różnica wynosiła by 25gr.
Teraz już rozumiem.
Bo jak to przeczytałem to myślałem, że jest 20gr oszczędności na każdej wydanej złotówce no i się z tymi procentami nie zgadzało.
Reszta klientów "osiedlówek" nie zrobi z kolei zakupów w tym sklepie - wymagana jest karta.
Oni dobrze wiedzą, że ludzie by ich rozszarpali !
prezeska
prezeska
http://sjp.pwn.pl/szukaj/prezeska.html
panie polonisto
Strażak, strażaczka ^^ możemy tak bez końca tworzyć nowe kretyńskie słowa.