Francja chce walczyć z planowanym postarzaniem produktów. Co na to Apple i inni?
Planowane postarzanie produktu to popularny proceder wśród producentów sprzętu elektronicznego. We Francji właśnie został przyjęty projekt ustawy, która przewiduje dwa lata więzienia i 300 tysięcy euro grzywny za celowe wywoływanie awarii w produkowanych urządzeniach. Kiedy zrobią tak i u nas?
begthequestion z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 139
Komentarze (139)
najlepsze
Apple można sporo zarzucić, ale jednak jakościowo ich urządzenia są naprawdę wysokiej jakości.
@Tomatino76: Właśnie tak działa wolny rynek. Duże firmy wykupują małe, a gdy nie mogą już wykupić swoich największych konkurentów to dogadują się miedzy sobą, a rząd nie może nic zrobić bo to ingerowanie w gospodarkę. Witamy w wolnym rynku czyli ładnie nazwanym korporacjaliźmie.
....sądzisz ,że budowa smartphonów jest tak prosta jak przysłowiowa firma z parówkami?
Stopniowa monopolizacja rynków to element gospodarki wolnorynkowej i nawet w takim "prawdziwym wolnym rynku" potentatom niewiele by zagrażało.
No chyba ,że rozmawiamy o utopiach wtedy można teoretyzować.
Ale fakt, znam takich co zmieniaja auto co pol roku. Tylko ze ich dzien w wiekszosci wypelniaja dywagacje natury motoryzacyjnej i tylko tym zyja (rentierzy).
I tak trochę drogo wychodzi. Ale co kto lubi. Jakbym nie miał za dużo innych wydatków, to pewnie sam bym szalał, ale tylko wtedy, gdy nowy fon faktycznie wnosi coś nowego. Np ostatnia generacja fonów ma całkiem fajne aparaty.
Mulenie OS-ów wg mnie to straszna lipa. Nie widzę najmniejszego uzasadnienia dla tego. Poza może umyślnym działaniem. Rozumiem, że nowy soft, który ma nowe, wymyślne ficzery może zamulać na starym sprzęcie.
- nie regulować, bo to pole do nadużyć, korupcji i kolejna laska zrobiona Światowemu Lewactwu.
- regulować, bo w interesie przedsiębiorstw jest maksymalizacja zysków, a jednym ze sposobów na to jest postarzanie, co uderza w interesy konsumentów (czyli wszystkich nas, którzy nie są udziałowcami np. Apple'a) i pociąga za sobą choćby degradację środowiska.
A na marginesie, do wykopkowych liberałów: skoro zjawisko postarzania istnieje i jest niekorzystne dla konsumenta,
mylisz smartfony z gadżetami, te pierwsze to może i młody rynek, ale gadżety elektroniczne to jakieś 40 lat. Umierają ze starości ludzie, którzy za młodu kupowali sobie pierwsze Walkmany.
aha, pewnie uważasz, że internet i wszelkie fora, porównywarki, testy itp to też jest "młody rynek".
Oraz: to dotyczy nie tylko elektroniki przecież, ale i choćby samochodów (o tym
Jeśli tak to wróżę spory profit w postaci eksportu takich modeli ;)
A co to za regulacje się marzą... ? Tak działa wolny rynek.