Nowa firma zapłaci blisko 450 zł na ZUS. A w Anglii płaci, gdy ma dochody

Początkująca firma zapłaci w 2015 roku około 447 zł na ZUS. W Wielkiej Brytanii młoda firma płaci składki dopiero gdy wykazuje dochody. A i tak miesięczna składka wynosi wówczas zaledwie 11 funtów..

[btr]

To jak finansowany jest system emerytalny w Wielkiej Brytanii? Bo przecież zasada jest podobna jak u nas, współczynnik obciążenia demograficznego z tego co pamiętam jest u nich (na razie) nawet mniej korzystny więc ich system "fizycznie" nie może być wyraźnie tańszy niż nasz a raczej będzie droższy. Osobiście dziwię się, że w Polsce składka na ZUS dla przedsiębiorców wyliczana jest tak, jak jest, ale akurat mnie to się opłaca i muszę oddawać

[michcio]

@eth0: @btr: Mają też po prostu rozwiniętą gospodarkę, globalne firmy dające potężne wpływy do budżetu i bogactwa naturalne. Stać jest więc ich na wypłatę emerytur bez konieczności obciążania ich kosztem pracowników.

My dodatkowo wypłacamy emerytury ludziom, którzy pracowali za komuny, a więc nie "odłożyli" praktycznie niczego. Ich miesięczna praca była warta w realnej gospodarce może kilkadziesiąt dolarów, a obecnie wypłaca się tym emerytom wielokrotność tej kwoty, w zasadzie

[Dbrn]

@eth0: Dodajmy, że w Polsce w każdej mieścinie musi stać pałac ZUS i Urzędu Skarbowego. Ogromna kasa idzie na "obsługę informatyczną", a jednocześnie przeprowadzane są nowe przetargi na ciężarówki "przewożące dokumenty między oddziałami".

W UK przedsiębiorca załatwia WSZYSTKO online, telefonicznie bądź pocztą. Rozmawiając z urzędnikiem nawet nie wie w którym mieście on się znajduje.

A wszystko bez "elektronicznych podpisów", czipów i bóg wie czego

[adam-skowyt]

Tylko chciałem zauważyć ,że w UK nie mieli komunizmu... Dzisiaj ZUSy są tak wysokie tylko dlatego ,że trzeba utrzymywać tych którzy nie włożyli do systemu złamanego dolara za czasów komuny i chyba niektórzy o tym zapominają... Dlaczego przyrównujemy się zawsze do krajów ,które mają zupełnie inną historię gospodarkę itp? Dlaczego nie przyrównujemy się do Czechów, Słowaków czy też Węgrów ? Może dlatego ,że tam jest podobnie i nie można by wywołać G---O

[adam-skowyt]

@mesjasz22: @ozzie: @jestem_w_szoku:

Chodzi po prostu o to ,że ZUS jest podatkiem płaconym solidarnie, pokoleniowo. Ja nie mam wątpliwości ,że za 20 lat system będzie niewydolny. Liczby mówią same za siebie. Ktoś musi kłaść na tych emerytów , rencistów (przecież budżet dopłaca i tak gigantyczne pieniądze do nich). To według was co niby trzeba zrobić obniżyć o 50 % ZUS ? Będzie to równe z podwyższeniem

[mesjasz22]

@adam-skowyt: ależ u Czechów dużo lepiej to wygląda. Oczywiście - zaraz ktoś powie, że Czesi nie stracili przemysłu w 2ws, ani tylu obywateli - i będzie miał rację.

Co do przyrównywań - > per aspera ad astra

[Sepp1991]

No to szok a normalnie działająca firma płaci 1100 zł ,

[Sepp1991]

@klaun-szyderca: Codziennie rano budzę i banan na twarz bo 15 - ZUS dostanie 1100 zł.

czuje się pełnowartościowym obywatelem , wiem że moja praca nie idzie na marne.

[klaun-szyderca]

czuje się pełnowartościowym obywatelem , wiem że moja praca nie idzie na marne.

@Sepp1991: umówmy się, ja też wolałbym nie płacić żadnych podatków, ale wszędzie w cywilizowanym świecie się je płaci - może nie zauważyłeś, ale mamy drogi (tylko daruj sobie argument że fatalne), policję, armię, darmową edukację na każdym poziomie, służbę zdrowia (pewnie że kuleje, ale jak ma nie brakować pieniędzy, jak system jest dziurawy i wiele osób płacąc

[siema_andrzej]

Strasznie mnie to wk!$$iło przy zakładaniu firmy. Całość jeszcze się nie zaczęła, formalności wszystkie nie wypełnione, firma jeszcze nie ma żadnego komputera, żadnej rzeczy a księgowa już mówi ile zusu do zapłaty będzie na koniec miesiąca.

[goodghost]

@siema_andrzej: No a jak. U nas od dnia rejestracji firmy musisz płacić. Nie ma to tamto. Na rozdmuchaną biurokrację, emerytury dla SB-ków i inne zachcianki ZUS-u musi być. Taka mentalność, niestety i długo się to jeszcze nie zmieni.

[siema_andrzej]

@bachus: W Polsce też się zakłada przez Internet. Rzeczy w urzędzie też można przez interet robić. Profil zaufany to się chyba nazywa. Ogólnie potrzebne są 2 wizyty w urzędach.

Ogólnie nie mam porównania do innych krajów czy więcej rzeczy trzeba załatwiać czy porównywalnie.

Na pewno skandalicznie dużo pieniędzy się płaci. I od zarobków i gdy tych zarobków nie ma

[DrFly]

Cześiu handlarz kupi sobie kosztówki i zapłaci podatku tyle ile zechce, a biedny etatowiec nie ma wyjścia. Kiedyś takiego Cześia zapytałem: "Czy tak można ?" Cześiu odparł: "Wszyscy tak robią" I czas pokazał, że robi tak zdecydowana większość właścicieli firm.

Z drugiej strony mamy US, który z góry zakłada i traktuje Cię jak złodzieja (Cześki mają swój wkład w takie podejście).

I mamy piękny system w którym przedsiębiorcy "sobie radzą" i z

[Windmark]

Z drugiej strony mamy US, który z góry zakłada i traktuje Cię jak złodzieja (Cześki mają swój wkład w takie podejście).

@DrFly: Po pierwsze pomyliłeś kwestie złodziejskiego ZUSu ze złodziejskim US. Po drugie, myślisz że w Wielkiej Brytanii, USA czy innych krajach pierwszego świata nie ma lokalnych Cześków? Na całym świecie znajdą się ludzie, którzy przycinają na podatkach. Bo inaczej się czasem nie da. I nie ma to żadnego związku

[lovelypl]

@DrFly: tylko dlaczego mylisz podatek ze składkami ZUS? Od podatku uciekniesz, od składek już nie za bardzo.

[Bartdab]

Największy dramat to jest, że przykładowo ja w ciągu ostatnich 4 lat zapłaciłem do ZUS-u jakieś 30 tys zł. A na "koncie" emerytalnym w ZUS mam 2500 zł.... Dlaczego? Bo mamy tutaj kilka różnych składek + OFE, wszystko się dzieli na kilka kupeczek a na same emerytury idzie śmieszna część.

[jimmytrivette]

A na Maderze maja wiosne caly rok.

[robert-maslowski]

Ja Wam powiem tylko jedną rzecz, której doświadczyłem w Anglii. Mam trzydzieści parę lat, z zawodu automatyk i programista. Na wakacjach zagranicznych się bywało, ale zawsze z biurem podróży i w sumie nigdy w cywilizowanych krajach zachodu. Niby człowiek już nie bardzo młody, wykształcony, kilka razy poza Polską był, ale jednak głowa zaściankowa, skażona naszą rodzimą rzeczywistością. W tym roku pojechałem do znajomego, który mieszka w Anglii. Kolega nie miał za bardzo

[robert-maslowski]

@Kmicicus: Mieszkam w Warszawie. Dla mnie codziennością są ludzie tłoczący się do wyjścia i do wejścia i kierowca dzwoniący dzwonkiem, aby pasażery szybciej się ruszały.

[K.....s]

@robert-maslowski: Nie wiem gdzie mieszkałeś, ale taka sytuacja jaką opisałeś jest dla mnie normalnym zdarzeniem w Polsce.

[Gitaroszewc]

Jak zwykle na wykopie, częściowe podejście do tematu a nie kompleksowe - niezbędne w przypadku żądania analogicznych rozwiązań w Polsce...

Nie osiągasz jakiegoś dochodu to nie płacisz na ZUS - ok... ale świadczenie dalej Ci przysługuje.

Pytanie: Kto płaci za Ciebie i dlaczego uważasz to za fajne i uczciwe? Pytałem o to na wykopie już wielokrotnie, nigdy nie dostałem odpowiedzi.

Wszystko natomiast bierze się z jakiegoś chorego przeświadczenia, że budżet to "ONI"

[klaun-szyderca]

@Gitaroszewc: Twoje myślenie jest zbyt kompleksowe jak na zero-jedynkowe wykopowe podejście które tu widzimy.

A przykład świadczeń które przysługują, choć się za nie nie płaci, mamy na własnym podwórku. Chociażby służba zdrowia - nie płacą np. rolnicy, nie ma stawki minimalnej, więc można płacić dosłownie grosze od umowy o dzieło, itp. itd. ale każdy ma takie same uprawnienia, więc w tym systemie nie ma bata, pieniędzy MUSI brakować. Ale winni

[o.....1]

@Gitaroszewc: W UK Służba zdrowia też kuleje, dlatego lepiej ubezpieczyć się prywatnie

[d.....x]

januszom biznesu polecam Koreę:

-14 procentowa stawka podatkowa (10% dla inwestycji uznanych za priorytetowe) -do tego zwolnienia na rok albo dwa

-Minimalna płaca dla koreańskiego pracownika to 80$

Więcej