Zginął w Tatrach, gdy pomagał turystkom, które nie radziły sobie na szlaku
Ku przestrodze. Tym, którzy chcą pomóc i przede wszystkim tym, którzy przeceniają swoje umiejętności.
youdigmyfriend z- #
- #
- #
- 70
Ku przestrodze. Tym, którzy chcą pomóc i przede wszystkim tym, którzy przeceniają swoje umiejętności.
youdigmyfriend z
Komentarze (70)
najlepsze
dziewczyny ewidentnie wybrały się na szlak, który ich przerósł. Teraz widzą efekt swojej decyzji.
Dziewczyny jak i turysta, który zginął prawdopodobnie nie mieli zbyt dużego doświadczenia w górach. Zginął gdyż chęć pomocy przeważyła nad głupotą. Nie był chyba świadomy tego że powinien je zawrócić zamiast narażać na jeszcze większe
Z kolei kupując ubezpieczenie w Polsce warto być uczulonym na to, że koszty akcji ratowniczych w górach i na morzu mają limit lub zupełnie nie są objęte w umowie. Przeważnie takie informacje są w regulaminie. A mało kto go czyta...
Ja ostatnio robiłem małe rozeznanie ubezpieczeń turystycznych i po pierwsze, trzeba dokładnie czytać regulaminy, które IMHO mają wszyscy równo skandaliczne i aż się prosi o jakieś ustawowe wymuszenia tych warunków ubezpieczeń, no ale to jest temat debaty wręcz politycznej, ważne żeby wiedzieć w ilu(nastu/dziesięciu) punktach mogą Cię zrobić w balona. A po drugie, że ubezpieczenia od akcji ratowniczych dostępne są najczęściej
Niestety, facet trochę sam sobie zawinił. Ja nie raz pomagałem ludziom w takich sytuacjach i zawsze było to tłumaczenie, gdzie postawić rękę, gdzie nogę, a nie ryzykowanie życia.
Selekcja naturalna. Szkoda, że
-bo skończę w sadzie z powództwa cywilnego
-bo zaszkodzę
-bo
@hahacz: i bardzo dobrze, że mówią. Pewnie nie pamiętasz, ale z 10 lat temu, była afera ponieważ podczas napadu na lokalny oddział banku, dziewczyna postanowiła chronić pieniędzy i... została zastrzelona. Oczywiście bank był ubezpieczony i w żaden sposób nawet nie odczuł tej straty finansowej, bo ubezpieczyciel od razu wypłacał równowartość. Nie zawsze warto walczyć o coś podczas rabunku, bo