Naczelniczka pędziła 112 km/h. Mandatu nie przyjęła.
Mimo że od tego czasu upłynęły prawie cztery miesiące, sprawa nadal nie została rozpoznana. Okazuje się, że część sędziów złożyła oświadczenia z wnioskiem o wyłączenie się od orzekania w tej sprawie. Nieoficjalnym powodem miała być osobista znajomość z panią naczelnik
Chinaski z- #
- #
- #
- 31
Komentarze (31)
najlepsze