Ponieważ wydaje się że to forum bardziej dla wyznawców Islamu i sympatyków niż o Islamie ogólnie. Pewnie mieli problem z wieloma atakami i nie dziwi mnie taki regulamin, chociaż przydał by się dział dla "sceptyków".
Jestem przeciwnikiem Kościołów, ale nie mam uprzedzeń do żadnej religij. Jestem przeciwnikiem fanatyzmu, ale szanuję i toleruję zwyczaje oraz religijne praktyki. Dlatego dla mnie nie ma konfliktu pomiędzy wyznaniami i kulturami. Natomiast jest podział w którym po jednej stronie stoją ludzie, tacy jakich jest większość, którzy potrafią się ze sobą dogadać, nawzajem zrozumieć i współczuć, mogą oni być katolikami, muzułmanizmami czy ateistami, gdyby umieścić kilku z nich na bezludnej wyspie potrafili by
Jeśli może sie to przyczynić do islamizacji ludzi to można kłamać w tym celu. Tak mają napisane. Do tego dochodzą wersety o zabijaniu niewiernych (nawet nie w przenośni ale dosłownie) i kilka innych napisanych po prostu taki sposób, aby islam skurpulatnie i konsekwetnie rozszerzał sie na całą ziemię.
kraje które są raz podbite (chodzby wcześniej byli tam np. chrześcijanie) dla islamistów stają się już na zawsze
Nie wiem na ile to prawda, ale strasznie zalatuje praniem mózgu.
Muzułmanie nie są już uważani za obcych ze swymi niezwykłymi praktykami, lecz są postrzegani jako elementy zachodniej mozaiki kulturowej. W wielu przypadkach Islam nie jest widziany tylko jako akceptowalna religia ale jako pożądana droga życiowa.
Choćby to zdanie - jakoś nie wydaje mi się, żeby islam, był szczególnie pożądany, biorąc pod uwagę ciągłe zgrzyty między muzłumanami, a zachodem.
jeżeli ktoś uważa, że islam jest religią pokoju, to polecam poczytanie sobie koranu, w internecie była strona, która wyszukiwała stosowne cytaty odnośnie kobiet i innych spraw.
islam to religia nienawiści, przygłupich brodatych cweli, których jedyną ambicją w życiu jest zabijanie innych ludzi i nietolerowanie każdego, kto nie nosi brody, albo ma inne poglądy niż w koranie.
Jestem ateistą i irytuje mnie, że dorośli ludzie wierzą w bajki o bogach. Kiedy skończy się tolerancja dla ciemnoty? Kogoś wierzącego w wieku 34 lat w św. Mikołaja/jednorożce nazwalibyśmy głupkiem lub po prostu wyśmiali, ale jeżeli wierzy w Chrystusa, Jahwe, czy innego Allaha, to trzeba to szanować. Religia była i nadal jest powodem największego zła na świecie - kiedy ludzie to wreszcie zobaczą? Może kiedy wymrze starsze pokolenie, to coś się zmieni.
"Jestem ateistą i irytuje mnie, że dorośli ludzie wierzą w bajki o bogach. Kiedy skończy się tolerancja dla ciemnoty?"
A kiedy skończy się wmawianie mi (wierzącemu) przez "jaśnie oświeconych", że tylko ich światopogląd jest właściwy? Twoja wiara czy niewiara mi zwisa, Tobie moja też powinna.
Kiedy wreszcie wszyscy zrozumieją że podejście "ty odczep się ode mnie, ja odczepię się od ciebie" do niczego nie prowadzi i tylko zwiększa różnice pomiędzy nami zamiast je niwelować?
Ateisto jeśli uważasz że twój tok rozumowania jest logiczny i zgodny z naukowymi zasadami to nigdy nie mów że "Boga nie ma" bo tego nie wiesz. Powiedz że cała Twoja wiedza i doświadczenie nie potwierdzają Jego istnienia i że nie "odczuwasz" Jego nadprzyrodzonej
Komentarze (25)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Wiem, jestem upierdliwy.
http://www.wykop.pl/link/201461/czy-swiat-padnie-do-stop-przed-islamem-film-dokumentalny-o-realnym-zagrozeniu
Jeśli może sie to przyczynić do islamizacji ludzi to można kłamać w tym celu. Tak mają napisane. Do tego dochodzą wersety o zabijaniu niewiernych (nawet nie w przenośni ale dosłownie) i kilka innych napisanych po prostu taki sposób, aby islam skurpulatnie i konsekwetnie rozszerzał sie na całą ziemię.
kraje które są raz podbite (chodzby wcześniej byli tam np. chrześcijanie) dla islamistów stają się już na zawsze
http://www.euroislam.pl/index.php/2010/03/oszustwo-orez-muzulmanow/
http://religiapokoju.blox.pl/2010/01/Taqiyya-i-kitman-licencja-na-klamanie.html
Poza tym polecam doskonały tekst: http://fronda.pl/news/czytaj/jean_alcader_islam_nie_jest_religia
Muzułmanie nie są już uważani za obcych ze swymi niezwykłymi praktykami, lecz są postrzegani jako elementy zachodniej mozaiki kulturowej. W wielu przypadkach Islam nie jest widziany tylko jako akceptowalna religia ale jako pożądana droga życiowa.
Choćby to zdanie - jakoś nie wydaje mi się, żeby islam, był szczególnie pożądany, biorąc pod uwagę ciągłe zgrzyty między muzłumanami, a zachodem.
Do tego cały
islam to religia nienawiści, przygłupich brodatych cweli, których jedyną ambicją w życiu jest zabijanie innych ludzi i nietolerowanie każdego, kto nie nosi brody, albo ma inne poglądy niż w koranie.
http://sheikyermami.com/wp-content/uploads/2007/12/toilet2.jpg
A kiedy skończy się wmawianie mi (wierzącemu) przez "jaśnie oświeconych", że tylko ich światopogląd jest właściwy? Twoja wiara czy niewiara mi zwisa, Tobie moja też powinna.
Ateisto jeśli uważasz że twój tok rozumowania jest logiczny i zgodny z naukowymi zasadami to nigdy nie mów że "Boga nie ma" bo tego nie wiesz. Powiedz że cała Twoja wiedza i doświadczenie nie potwierdzają Jego istnienia i że nie "odczuwasz" Jego nadprzyrodzonej