Poszukiwany bandzior - piątek rano - 23 maja godz. 05:55 Gdańsk
Koleś skopał kobietę wchodzącą do budynku Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Proszę o pomoc w namierzeniu osobnika (opis z YT). Akcja od 0:20.
- #
- #
- #
- #
- #
- 286
Koleś skopał kobietę wchodzącą do budynku Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Proszę o pomoc w namierzeniu osobnika (opis z YT). Akcja od 0:20.
Komentarze (286)
najlepsze
@arnold_bagnet: dopadną ścierwo i pójdą siedzieć jak za człowieka a ta k???a będzie im się śmiała w twarz z wolności. Pozostaje liczyć na surowy wyrok
Typowa napasc chuliganska. Jezeli pierwszy raz to 5 lat w kamieniolomach. Jezeli recydywa to trwala eliminacja ze spoleczenstwa.
Tak czy inaczej moze nie jest to niepodwazalna podstawa, ale jak na godzine 5:55 wyglada na mocno pobudzinego i raczej nie ma w tym udzialu poranna mala czarna.
A jak widzę takiego debila to jestem za przywróceniem kary śmierci... Moim zdaniem w pełni zasłużył na to, żeby zostać wyeliminowanym ze społeczeństwa.
Jak wróci to może zmądrzeje - jak nie wróci - żadna strata, ale miał szanse..
Zobacz, że koleś robi to z całkowitego zaskoczenia - gdyby lepiej wymierzył to już pierwsze kopnięci może być KO.
To jest totalny p%%#! - idzie jak gdyby nigdy nic - jeb - idzie jak dyby nigdy nic.
Możesz mieć przewagę - ale nie w przypadku calkowitego zaskoczenia - no bo na miejscu tej kobiety wpadłbyś na to, że za
"Skontaktowała się z nami mieszkanka Gdańska, która twierdzi, że rozpoznała napastnika, którego zna osobiście. Według niej jest nim 21-22-letni mieszkaniec Nowego Portu.
- Zgadza się wszystko: i bluza, i charakterystyczny chód, i zamiłowanie do agresji. Poznałam go zarówno ja, jak i inne osoby. To zresztą osoba znana w Nowym Porcie, cała dzielnica wie o jego agresywnych zachowaniach. Ostatnio np. pobił 20-letniego chłopaka. Dzwoniłam dziś kilka razy w tej
Firma brata urzędniczki monitoruje urząd. Ciekawe jak wyglądał przetarg.
Firma siostry poszkodowanej urzędniczki, która zajmuje się ochroną tego urzędu zadziałała sprawnie i zabezpieczyła teren
Firma męża poszkodowanej urzędniczki, która dostarcza katering do tego urzędu zaoferowała odświeżający posiłek dla poszkodowanej
Firma kuzyna poszkodowanej urzędniczki, która zajmuje się niczym ale pobiera za to pieniądze z tego urzędu szybko wezwała karetkę i policję
itp itd.
@chriskros: w końcu coś zrobiła.
Komentarz usunięty przez moderatora
Sprawa wbrew pozorom sytuacja nie jest jednoznaczna, techniki operacyjne pozwolily ustalic dodatkowe fakty takie jak:
1. skopana kobieta wyszła z domu do pracy za pozno! Miala w tym miejscu przechodzic minute wczesniej. gdyby nie zaspala do zdarzenia by nie doszlo
2. z zeznan poszkodowanej wynika ze spojrzala na napastnika kątem oka, wstępne ustalenia bieglych psychiatrów potwierdzaja prowokacje z jej strony
3. kolor ubrania (jasny)
Urzędniczkę opatrzyły koleżanki z pracy. Chwilę potem pobita pojechała na komisariat policji na ul. Białej, by zgłosić pobicie.
- Odmówiono mi wszczęcia postępowania w sprawie pobicia. Dyżurny na oko ocenił, że moje obrażenia są zbyt małe. Zasugerował ściganie człowieka, który mnie napadł, z oskarżenia cywilnego. Wróciłam do pracy, ale poczułam się bardzo źle i około godz. 14 trafiłam na pogotowie, gdzie z kolei skierowano mnie do
Wygląda i zachowuje się jak typowa męska #!$%@?. Ten jego kopniak po kórym spadł na swoje głupie dupsko... Jaka wielka szkoda, że nie było nigdzie w okolicy obojętnie jakiego faceta, bo patrząc na tego "kozaka" to by mu dał radę praktycznie każdy. Wygląda na zupełnego kretyna, do tego paraduje w bardzo charakterystycznej bluzie - jestem pewien, że zostanie anmierzony i jest
@lossuperktos: chyba Arki Noego xD
Twierdzisz, ze nawet na karme dla czworonogow sie nie nadaje? Czyli zostaje kompost i hodowla dżdzownic
Komentarz usunięty przez moderatora