Dziś mija 10 lat od śmierci korespondenta wojennego Waldemara Milewicza.
– Bałem się nie raz, ale bardziej po fakcie niż w trakcie rozgrywającego się dramatu. Wtedy najlepiej wyłączyć wyobraźnię. Strach paraliżuje – mówił w jednym z wywiadów. Jechał tam, gdzie nikt nie chciał jechać - do Kosowa, Somalii, Pakistanu, Czeczenii, czy Iraku. W tym ostatnim stracił życie...
r.....t z- #
- #
- 62
Komentarze (62)
najlepsze
#kiedysbylolepiej
Kuźniar to ze studia się boi wyjść żeby w mordę nie dostać. Waldemar Milewicz to był gość, ciekawy reportaż, dobra dykcja z szacunkiem do widza.
Esencja wykopu:D
W artykule pojawia się przeciwna teza.
Dokładnie tak. Za młody jestem, żeby opowiadać jak to kiedyś było lepiej, ale zdecydowanie wolę może trochę nudne, ale informacyjne Wiadomości z czasów Tadeusza Zwiefki niż te współczesne + emocjonalny, moralizatorski ton Piotra Kraśki.
http://www.filmweb.pl/film/Bractwo+Bang+Bang-2010-473891
Jeżeli dobrze pamiętam to Milewicz był nawet bez kamizelki w chwili