Policja sama z siebie ma wyrywkowe i nierzadkie kontrole tego typu, także pomysł średni moim zdaniem. Z 15 lat temu to byłoby coś, dziś nikt nie przejdzie nawalony do służby, nie te czasy. Mam współlokatora policjanta i wujka na policyjnej emeryturze i wiem, że obecnie tak to wygląda w dużych jednostkach w miastach. Być może w małych powiatowych komisariatach, gdzie się wszyscy znają i rączka rączkę myje inaczej się sprawy załatwia, ale
Policja sama z siebie ma wyrywkowe i nierzadkie kontrole tego typu
@ryhu: W sumie to kontrola trzeźwości policjanta przed przystąpieniem do służby powinna być obowiązkowa. Jeżeli jest w stanie wskazującym - to na przymusowy bezpłatny urlop jednodniowy, jeżeli się to powtarza to zapiski w papierach, jeżeli jest pijany to dyscyplinarka. Podobnie kontrolowani są pracownicy na poważnych budowach. Lepszy pomysł niż bzdury typu "alkomat w każdym aucie".
Byłem kiedyś kontrolowany na zawartość, balonik wykazal 1 promil.Policjant wtedy powiedzial: oj Zyga, Zyga, co ja mam z Panem zrobić. Powiedzial:dwasta! Sami chcieli na wódkę, a ze nie miałem grosika to gliniarz dał mi w głowę"sojke" a po wyjściu z suki jeszcze kopa w doope. I to było wszystko.Puscili mnie
40 lat temu na trasie z Gdańska do Gdyni milicja postanowiła sprawdzić trzeźwość kierowców. Zatrzymywano każdego kierowcę a jeden z milicjantów podchodził do samochodu i rozkazywal:chuchnij !.I tak samo z następnym kierowcą. Taka to była siermiega milicji. Tak byłem kontrolowany.
Komentarze (57)
najlepsze
@ryhu: W sumie to kontrola trzeźwości policjanta przed przystąpieniem do służby powinna być obowiązkowa. Jeżeli jest w stanie wskazującym - to na przymusowy bezpłatny urlop jednodniowy, jeżeli się to powtarza to zapiski w papierach, jeżeli jest pijany to dyscyplinarka. Podobnie kontrolowani są pracownicy na poważnych budowach. Lepszy pomysł niż bzdury typu "alkomat w każdym aucie".
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Odrzucony w najgorszym przypadku z powodu niskiej szkodliwości czynu...