Jakby to było powiązane 1:1 ze złotem, albo innym surowcem, to byłoby ciekawe. Po co nam "standard złotego" skoro całkiem skutecznie można płacić bezpośrednio złotówkami?
Śmierdzi mi tworzeniem pieniądza. Kto mi zagwarantuje że w obieg nie puszczą większej ilości tej swojej waluty niż faktyczna ilość posiadanych przez nich środków? Bank?
@i20918: Nigdzie nie jest powiedziane że nie puszczą. Pewnie jest to właśnie sposób na zwiększenie rezerw gotówki przez Alior. Zamienią na billony te 96,5% zapisów na kontach, na które nie mają pokrycia (rezerwa frakcyjna = 3,5%) i będą zachęcać ludzi do wymiany ich na złotówki.
@redruid: To chyba jest mało prawdopodobne, ponieważ jednocześnie muszą gwarantować możliwość wypłaty w złotych. Owszem mogą ludzi zniechęcać poprzez zaporowe koszty konwersji, ale jednocześnie nie mogą na starcie dać wysokich bo nikt tej ich waluty od nich nie kupi. Koszt wymiany musi więc się znajdować gdzieś pomiędzy medianą dodatkowego zysku jaki może uzyskać klient wynikającą z pewnego stopnia anonimowości, szybkości transakcji, etc.
Mi w głowie zostało tylko "Nikt nie będzie miał wglądu w to, z kim, kiedy i ile się rozliczaliśmy, nawet Urząd Skarbowy" ... hmm. Podoba mi się bardzo pod tym względem, ale na pewno zaraz wprowadzą jakąś ustawę delegalizującą takie działania. Polska.
Cały haczyk w tym, że wymiana złotówek na debiliona nic nie kosztuje, ale już wymiana debiliona na złotówki będzie obciążona jakąś prowizją. Konsument tylko straci, zarobi jak zwykle bank.
Komentarze (44)
najlepsze
@redruid: To chyba jest mało prawdopodobne, ponieważ jednocześnie muszą gwarantować możliwość wypłaty w złotych. Owszem mogą ludzi zniechęcać poprzez zaporowe koszty konwersji, ale jednocześnie nie mogą na starcie dać wysokich bo nikt tej ich waluty od nich nie kupi. Koszt wymiany musi więc się znajdować gdzieś pomiędzy medianą dodatkowego zysku jaki może uzyskać klient wynikającą z pewnego stopnia anonimowości, szybkości transakcji, etc.
Do niczego. Waluty istnieją tylko w kontekście kogoś, kto je od nas odkupi za towar, usługę, dobro materialne itd.