IMHO w znaleziskach, ktorych tematyka niesie ze soba ryzyko flamewar'u nt. wyzszosci systemow operacyjnych powinna zostac wylaczona mozliwosc komentowania.
Ty siedzisz na Y, ja siedze na Z i to jest fajne, wolnosc wyboru. W "The Code" poruszona jest kwestia niezaleznosci uzytkowania systemu operacyjnego od osob trzecich. Kupujesz czajnik elektryczny do gotowania wody na herbate/kawe/etc i mozesz go uzyc rowniez do innych funkcji, ktorej producenci owego czajnika nie przewidzieli i np. zrobic w
Dziwny tekst w pierwszej części ok 2:37, że filozofia Open Source nie "współgra dokładnie" z ekonomią wolnorynkową. Czyli społeczność FLOSS to jakaś grupa hippisów i komunistów, czy jak? Jak dla mnie FLOSS to jeden z modeli tworzenia oprogramowania, który, jak widać, ma swoje miejsce na wolnym rynku. I o to chodzi, mamy wybór, mamy konkurencję.
Początek filmu jest w ogóle nie udany. Kto im powciskał takie brednie? Czemu twierdzą, iż to Stallman i Linux stworzyli otwartość programów? Czemu twierdzą, iż otwarte oprogramowanie, to darmowe oprogramowanie? Nie wspominając już o innych błędach.
Linux zostal stworzony przez nie-idiotow, a nie-idiota musi najpierw zejsc na poziom idioty zeby udalo mu sie zrobic cos co idiocie sie spodoba.
Mysle ze bylbym sklonny zaplacic kilkaset zloty za windowsa gdyby, zaczeli stosowac niektore rozwiazania ktore rozwinal open source, wprowadzili tryb tekstowy(potrzebuje zostawic kompa na kilka godzin zeby sciagal z torrentow, wykonal jakiejs obliczenia, dzieki trybowi tekstowemu odbywalo by sie szybciej), oraz
@Double_G : Konsola Windows jest za to bardzo intuicyjna. Wejdź na forum.dobreprogramy.pl. Następnie sprawdź w ilu postach już w pierwszej odpowiedzi prosi się użytkownika o podanie logów. W przypadku Linuksowego działu jest mniej(praktycznie wcale) spotykane. Na Linuksa nawet nie ma porządnych programów do zbieranie logów, tylko trzeba plik tekstowy wysłać na stronkę. Wszystko zależy zresztą od kultury, wiedzy tych osób i skali problemu. Co do czekania na nowe stery, to nie
Zabawne…… Dzięki społeczności opensource (rzeszy softwareowych „wolontariuszy”), która rozwija Linux-a zupełnie nieodpłatnie, inni mogli dorobić się fortun. Mam tu na myśli wiele dużych firm hostingowych, oraz oczywiście Google, portale internetowe itd…. Takwięc chcąc nie chcąc koło się zamyka i wszystko znowu sprowadza się do biznesu :)
Nie rozumiem dlaczego nie nazywa się systemu operacyjnego po nazwie czyli GNU/Linux.
Poza tym film błędnie wg. mnie mówi o tym ze Linus Torvalds jest ojcem i inicjatorem tego ruchu, a przecież to Richard Stallman wszystko zaczął, a Linus bazował na jego pracy (oraz innych)
Odpowiedź jest prosta. Biznes, jak i media bardziej sympatyzują Torvaldsa. RMS dla niektórych wygląda komicznie(niektórzy ludzie mają skrzywione podejście.poglądy do takich ludzi). Torvlads ma bardziej cięty język, a także odrzucił z ideałów Stallmana to, co nie podobało się w biznesie.
Nie widziałem jednak tego wcześniej. Film jest jednak nieco kłamliwy(chodzi o początek). Sugeruje, iż otwarty kod nie współgra z prawami autorskimi, jak również jest szkodliwy dla lokalnego rynku. O ile pierwsza rzecz jest bzdurą, to druga jest zupełnym mieszaniem różnych rzeczy ze sobą. To tak, jakby określić, iż istnienie surowców nie jest dobre dla lokalnego rynku, wymiana poglądów nie jest dobra dla lokalnego rynku. Trzeba wiedzieć też, że przed Linusem/Stallmanem wielkie firmy
Komentarze (90)
najlepsze
... windows?
Psujecie zabawę :( Przez Wasze rozsądne komentarze może nie być flejma.
a) darmowe
b) open source
c)
Ty siedzisz na Y, ja siedze na Z i to jest fajne, wolnosc wyboru. W "The Code" poruszona jest kwestia niezaleznosci uzytkowania systemu operacyjnego od osob trzecich. Kupujesz czajnik elektryczny do gotowania wody na herbate/kawe/etc i mozesz go uzyc rowniez do innych funkcji, ktorej producenci owego czajnika nie przewidzieli i np. zrobic w
a co do filmu - super, szkoda tylko że nie wszystko jest przetłumaczone :(
Mimo wszystko wykop.
Linux zostal stworzony przez nie-idiotow, a nie-idiota musi najpierw zejsc na poziom idioty zeby udalo mu sie zrobic cos co idiocie sie spodoba.
Mysle ze bylbym sklonny zaplacic kilkaset zloty za windowsa gdyby, zaczeli stosowac niektore rozwiazania ktore rozwinal open source, wprowadzili tryb tekstowy(potrzebuje zostawic kompa na kilka godzin zeby sciagal z torrentow, wykonal jakiejs obliczenia, dzieki trybowi tekstowemu odbywalo by sie szybciej), oraz
Poza tym film błędnie wg. mnie mówi o tym ze Linus Torvalds jest ojcem i inicjatorem tego ruchu, a przecież to Richard Stallman wszystko zaczął, a Linus bazował na jego pracy (oraz innych)