Noworoczna Noc Sucharów
Czas na noworoczną noc sucharów! Ja zaczynam: Tak jak pewnie każdy młody człowiek zacząłem od piwka i papierosów. Potem spróbowałem trawki i LSD. Dalej było już z górki - amfetamina, ecstasy, kokaina.. Skończyło się na heroinie. Z perspektywy czasu wiem, że to było głupie.
nasedo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 535
Komentarze (535)
najlepsze
- Ale ty jesteś brzydka
Kobieta do niego
- A pan jest pijany.
Facet odpowiada
- Ale ja do rana wytrzeźwieje
Facet uprawia sex z kobietą i po chwili mówi:
- A dlaczego w sumie ja z Tobą uprawiam sex, jesteś brzydka jak noc
- Ale chyba mam w sobie coś pięknego?
- Tak, ale zaraz to wyjmę ;-)
- Dzień dobry, czy to Radio Zet?
- Dzień dobry, tak.
- I wszyscy mnie teraz słyszą?
- Tak. Jest Pani na antenie.
- W supermarketach i sklepach też mnie słyszą?
- Zapewne tak.
- No dobrze. ROMAN, NIE KUPUJ MLEKA! MATKA JUŻ KUPIŁA!
- w jaki sposób?
- wymacał mu guza na jądrze.
xxx
Nawalony koleś wsiada do taksówki i mówi:
- Proszę szybko na dworzec, zapłacę 50 złotych!!!
- Ale my już jesteśmy na dworcu.
- k!%@a masz te 50 złotych, ale następnym razem tak nie zap?!#!@#aj!!
xxx
Wieczorem idzie dwóch chłopów i kobieta w ciąży przez pole. Nagle kobieta zaczyna rodzić. Wtedy pierwszy chłop mówi do drugiego:
Na ulicy spotkało się dwóch gejów:
- Hej, co u Ciebie?
- A wiesz, jestem tak zakochany, że nawet nie mam kiedy się wysrać.
- A jak to jest na hobbita?
-Tato ja mam dopiero 12 lat.
- Te, mielony! Sp??$#$!aj! Zaraz Cię zjedzą!
Na co mielony odpowiada:
Nagle kobieta wstaje z fotela i mówi:
- Jeśli mam umrzeć to chce się chociaż poczuć jak kobieta!
Rozbiera się do naga i pyta:
- Jest w tym samolocie ktoś na tyle męski ze sprawi bym poczuła się jak kobieta?
Z fotela obok wstaje facet, ściąga koszule i mówi:
- Masz, wyprasuj!
Dwie blondynki wchodzą do sklepu spożywczego. Jedna do drugiej:
- Chcesz krówkę?
- Nie, jestem wegetarianką.
Dwie blondynki wchodzą do sklepu spożywczego. Jedna do drugiej:
- Chcesz krówkę?
- Nie, jestem wegetarianką.
@wiktors96: sprzedawca zza lady:-nie ,dzieki, wole jednak zadbane.
- Zamknij się gówniarzu! Będziesz jadł co ci ugotuję!
- Poproszę o jakąś małą wiązankę.
Przychodzi dresiarz do fryzjera:
- op#!@?@! mnie krótko
- Nap!%?%#$aj na Mickiewicza!
Wyrwany z zadumy i przestraszony taksiarz:
- p!#$!@$ony Mickiewicz, takie c%!!?we wiersze pisał, a "Pana Tadeusza" to już strasznie sp!#$!@$ił!
jeden legalnie, drugi na czarno. Ten legalny przy domu przycinal kwiaty, a ten drugi w sadzie dalej od domu drzewka.
Nagle wpada komisja i zaczyna ich sprawdzac. Podchodza do tego przy domu i prosza o papiery.
Gosc im wszystko pokazal, nawet po niemiecku zagadal. Ci zadowoleni mowia mu zeby jeszcze tylko dla formalnosci zawolal kolege.
Koles wyglada w strone sadu, macha reka
[tu nalezy pokazac przywolujacy ruch