Noworoczna Noc Sucharów
Czas na noworoczną noc sucharów! Ja zaczynam: Tak jak pewnie każdy młody człowiek zacząłem od piwka i papierosów. Potem spróbowałem trawki i LSD. Dalej było już z górki - amfetamina, ecstasy, kokaina.. Skończyło się na heroinie. Z perspektywy czasu wiem, że to było głupie.
nasedo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 535
Komentarze (535)
najlepsze
-Tą piłą zetniecie 500 drzew dziennie.
Rosjanie oczywiście zdziwienie, beka, no ale okej, dawaj na próbę. Łapie za piłę pierwszy drwal i zap?###!!a, jedno drzewo, dziesiąte, pięćdziesiąte, setne, zap?###!!a jak poj!!$ny, dojechał do 450 i mówi:
-Ni #!$%@?, więcej się nie da.
Drugi za piłę złapał weteran wśród drwali, wielki autorytet i zap?###!!a. Zap?###!!a
W pewnej wsi mieszkał sobie młynarz j!$!ka, który zaliczał wszystkie kobiety we wsi.
Lecz pewnego razu „wytarmosił” córkę sołtysa.
Sołtys strasznie się wk?%%ił.
Zwołał zebranie aby zaradzić jakoś temu problemowi z nadpobudliwym młynarzem.
Na sali cisza, nagle zgłasza się kowal, silny, ale prosty chłop, i mówi:
- Chodźcie mu #!$%@?...
Na to sołtys:
- No nie możemy bo to jedyny młynarz we wsi.
Co zrobimy jak się wkurzy i opuści
siedzi facet z buldogiem przed telewizorem, a tam lecą wyścigi chartów. buldog po chwili mówi do pana
- ej, weź mnie na wyścigi chartów, wygram dla ciebie
- co ty buldog, nie dasz rady.
- mówię ci, że dam. no weź mnie zapisz
- ale tam ścigają się charty, nie masz szans
- no zobaczysz, wygram dla ciebie.
więc zapisał facet buldoga na wyścigi. po chwili wszystkie psy stanęły na
- Mamo! Mamo! Daj cycka!
- Masz synku, tylko nie odchodź za daleko!
Przybiega mały murzynek do mamy i się pyta:
-Mamo! Mamo! Dlaczego ty jesteś biała, tata jest biały a ja jestem czarny?
-Synku, była taka impreza, że powinieneś się cieszyć, że nie merdasz ogonem
-----
Mały murzynek bawi się w kuchni i przez przypadek wpada do mąki, cały jest nią upierdzielony. Zdziwiony patrzy na odbicie w lustrze, biegnie do mamy i krzyczy:
- Mamo, Mamo!
- Nalej mi piwa brudasie - powiedziałem.
- Ej, stary, nie bądź takim chamem. Zamieńmy się miejscami to zobaczysz jak to jest jak ktoś Cię obraża - odpowiedział.
Wskoczyłem więc za bar, a Murzyn podszedł tak jak każdy inny klient i mówi:
- Biały śmieciu, nalej mi piwa.
-
Jedzie baca wozem,a wtem, zza rogu lapie go drogowka.
Policjant:Baco,przekroczyliscie predkosc.
Baca:No Panie wlodzo,jak ja moglem przekroczyc predkosc.Przecie jadem koniem?
Policjant:Baco przykro mi bardzo.Bedzie mandacik.
Baca:A nie dogodamy sie jako?
Policjant:Zawsze mozemy sprobowac.
Baca:To wy mnie puscicie wolno,a ja wam dom mleko z kokosa,bo wioze pelny woz tego.
Policjant:Ale jak to z kokosa?
Baca: Ano z kokosa,chcecie sprobowac?
Baca daje policjantowi sprobowac,ten chlipie z zadowoleniem i mowi:
Policjant:Dobre.Mozecie jechac baco.
- Gdy jest tydzień afrykański.
- Jak lodu.
Na szczęście ojcami byli : Żyd, Murzyn i Niemiec. Trójka Panów przychodzi do szpitala odpalają papierosy......ustalają że pierwszy na salę z 3. noworodkami wchodzi murzyn.
Po 30 minutach murzyn wychodzi rozkłada ręce, okazuje się że jego
dzieciak nie jest mulatem, ale jest
3 niebieskookie długowłose szczupłe wysokie blondynki urodziły w tym samym czasie dzieci (chłopców). Niestety w szpitalu pomylono dzieci a spanikowane blondynki nie były w stanie rozpoznać które dziecko jest ich.
Na szczęście ojcami byli : Żyd, Murzyn i Niemiec. Trójka Panów przychodzi do szpitala odpalają papierosy......ustalają że pierwszy na salę z 3. noworodkami wchodzi Niemiec.
Po chwili Niemiec wychodzi wychodzi z Murzyniątkiem, wszyscy zdziwieni, a Niemiec mówi: Przecież