Noworoczna Noc Sucharów
Czas na noworoczną noc sucharów! Ja zaczynam: Tak jak pewnie każdy młody człowiek zacząłem od piwka i papierosów. Potem spróbowałem trawki i LSD. Dalej było już z górki - amfetamina, ecstasy, kokaina.. Skończyło się na heroinie. Z perspektywy czasu wiem, że to było głupie.
nasedo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 535
Komentarze (535)
najlepsze
- Bo Pan Bóg w swej przenikliwej mądrości nie chciał ich dopuścić do dziecka.
#suchar #nigdyniebylo
Za dziesięć minut dziesiąta, prawie godzina policyjna.
Dwóch zomowców idzie ulicą.
Spotykają przechodnia.
Jeden z nich wyciąga pistolet maszynowy i kładzie go serią.
Drugi pyta:
- Za co Ty go właściwie zastrzeliłeś?
- Ja go dobrze znam! On daleko mieszka. I tak by nie zdążył!
-drapałby w wieko
- Na kogo numer jest zarejestrowany?
- Na żonę.
- Poproszę godność żony
- Żona nie ma godności
Konduktor do pijaka:
- Bilet proszę.
- Nie mam kasy.
- A na wódkę Pan miał?
- Kolega ugościł.
- A na podróż to już nie dał?
- Jak to nie dał?
- Panowie, cały czas rozmawiamy w kółko o komputerach i programach, zmieńmy wreszcie temat. Może pogadajmy o dupach.
Zapadła kilkuminutowa cisza.
- Mój procesor jest do dupy...
On pyta ją:
- Kochanie dużo ich było przede mną?
Mija godzina, ona dalej milczy.
- Kochanie gniewasz się na mnie?
- Cicho liczę.
xxx
Kupiła sobie baba dużą szafę.
Radość jednak wnet przeszła w irytacje, gdyż za każdym razem po przejechaniu tramwaju obok bloku, otwierały się drzwi owej szafy.
Zadzwoniła więc po speca. Gdy ten oglądał szafe, akurat przejechał na dole tramwaj. Drzwi natychmiast się otworzyły.
Spec pomyślał chwilke
- Znasz Kowalskiego?
- A jak się nazywa?
-Tato wódka drożeje czy to znaczy, że będziesz mniej pił?
- Ile dziewczynek a ilu chłopców?
- Pięciu chłopców.
- Jak mają na imię?
- Józef.
- Wszyscy?
- Tak.
- Jak pani na nich woła?
- Gdy wołam na obiad, to Józef i wszyscy przybiegają.
- A jak chce pani aby jeden z nich przyszedł?
- To wołam po nazwisku.
Żona rozmawia z koleżanką i żali się w związku z tym problemem:
-Mój stary po pracy dzień w dzień pije z kolegami i przychodzi do domu zalany w trupa.
- Jak przyjdzie do domu pijany i będzie spał rozbierz go i delikatnie wsuń mu na palcu prezerwatywę w du...ę, ale tak żeby trochę wystaało.
- I co - to pomoże??
-Zobaczysz.
Mąż