Wykonać własnej produkcji ser żółty nie jest tak trudno jak się wydaje. Czas wykonania - około godziny. Ze składników jakie podaję wychodzi w okolicach 70dkg sera. Przepis znalazłem w internecie. Ja wczoraj popełniłem pierwszy raz i udało się bez problemu.
Potrzebujemy:
- 1l mleka (ja użyłem 3,2% UHT
- 1kg twarogu białego najlepiej dość tłusty, żeby ser był zwarty i się nie rozpadał
- 1 łyżka stołowa octu
- 1 jajko
- 125g masła (z kostki, a nie jakiś masmix!)
- około 1 łyżka stołowa soli - zależnie od upodobań jaki ser wolimy. Przy 1 łyżce dość płaskiej jest stosunkowo słony
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Zaczynamy od zagotowania mleka na niedużym ogniu, rozkruszamy twaróg i mieszamy. Uwaga żeby nie przypalić, ale też nie rozpuścić zupełnie - powinny być grudki nadal. Odciskamy na drobnym sitku lub przez ścierkę, ale nie za mocno.
Rozpuszczamy masło mieszając i dodajemy ponownie nasz odciśnięty ser. Mieszamy i dodajemy pozostałe składniki. Zaczyna pulchnieć - wtedy wylewamy do formy. Może być blacha jak do chleba, nawet butelka plastikowa - taki będzie kształt jaką formę zastosujemy, więc warto pokombinować :)
Odstawiamy do wystudzenia, a potem do lodówki. Ja zrobiłem wieczorem i rano już miałem z tym serem kanapki.
Trafiłem na różne wariacje, że powinno się ostudzić nieco masło przed wrzuceniem twarogu, albo podgrzewać na garnku z wodą w jakiejś misce - ja opisałem jak ja to zrobiłem i wyszło bez problemu.
Zachęcam do różnych wariacji z przyprawami! następny zrobię z ziarnami pieprzu :)
Komentarze (160)
najlepsze
Jeszcze raz - chwała tobie, nie szukam dziury w całym - jestem seromanem i
Co to za głupia moda na ten wyraz...
@blinxdxb: Ale o co wam chodzi? "Popełnić" w języku potocznym znaczy to samo, co "zrobić", nie ma się co spinać.
Lista produktów i niezbędnego sprzętu:
- szklany kufel
- lodówka
- piwo
Sposób przyrządzenia:
Kupujemy w sklepie piwo. Tylko jakieś prawdziwe, a nie np. tyskie czy inny harnaś. Wkładamy piwo do lodówki ustawionej na 4-5 stopni Celsjusza (jeśli jest to lager lub pilsner). Czekamy około godziny. To dość długo, dlatego na czas oczekiwania powinniśmy mieć przygotowane już wcześniej zimne piwo. Otwieramy
Ty zrobiłeś coś jakby ser o kolorze żółtym. Ale proszę cię, nie nazywaj tego serem.
1. podpuszczka jest enzymem wytwarzanym przez mikroorganizmy wytworzone w procesie modyfikacji genetycznej. NIE MA INNEJ METODY! (Każdy ser używa podpuszczki, więc każdy ser to GMO. )
.2. Ser żółty jest dlatego, bo konsumenci wolą ser żółty od białego i w tym celu dodaje się barwników.
3. Mleko zastosowane w produkcji nie może być UHT. Może być pasteryzowane lub mikrofiltrowane bądź świeże.
@Kingpin: Mowa o tych seropodobnych z markietów. Nawet robiąc goude w domu wychodzi żółta bez dodawania barwników.
@Kingpin: Kurcze, trzeba to jakoś przekazać pożeraczon sera sprzed 200 lat. Oni mogli nawet nie wiedzieć, że prowadzą modyfikacje genetyczne.
1. Otwierasz lodówkę
2. Wyciągasz ser.
Jeśli masz problemy z punktem pierwszym. Musisz dodać te punkty:
-2. Jedziesz do sklepu.
-1. Kupujesz ser.
0. Wkładasz ser do lodówki.
Już kiedyś na wykopie był temat o tego typu serze: http://www.wykop.pl/link/1427073/domowy-ser-zolty/?sR=51464a52567730444256517a
To ja już wole sklepowe sery. Jak się nie ma możliwości zrobić prawdziwego sera żółtego, to nie ma sensu brać się za robienie jakichś pseudo-wyrobów imitujących to, co nas interesuje.
więc na pewno jest chudszy niż sklepowy ( sklepowy zawiera około 45 % tłuszczu ). Ten zawiera 33% :)
Ile kosztuje podobny produkt za 70dg w sklepie.
@martinez98
A to już zależy. Nie jestem ekspertem, ale za tę cenę zdecydowanie zdarza mi się trafić na seropodobne gówno... Są też inne, bardzo smaczne, ale nie wiem, jak są produkowane.
A ten ser jest twardy, ale przy tarciu może się kruszyć. Może inna kombinacja składników coś pomoże.