Pewnie jeździła na małe odcinki, silnik niedogrzany, olej zrobił się masłowaty i zapchał odme po czym ciśnienie wypchnęło olej z silnika. Wystarczy wyczyścić układ odpowietrzania układu korbowo-tłokowego i cieszyć się autkiem.
Wygląda jak wygląda, przód jest czarny bo był poobijany i wymieniałem na oryginalne epokowe błotniki, aktualnie zbieram na remont blacharki i na co dzień jeżdżę tym do pracy ciesząc się bezawaryjnością.
@prawdziwek: Niestety nic co by "urywało dupę". Jest to VW jetta a2 coupe z 86r. Od dawna się czaiłem na to auto, ale fundusze blokowały zakup normalnego, zatem udało się kupić złom i pracą własnych rąk go wskrzesić.
Pytanie do ekspertów, jak to jest z tym "oddawaniem za 1gr"?
Na bank w tym kraju urzędnicy nie odpuszczą nam podatku za darowiznę. No dobrze, dlatego sprzedajemy za grosza. Ale nie ma jakiejś cwanej ustawy, która reguluje faktyczną cenę przedmiotu?
@quarien: Przy oddaniu jest podatek od darowizny. A przy sprzedaży kupujący (lub sprzedający) płaci podatek od czynności cywilno-prawnych (PCC). W Urzędzie Skarbowym mają swoje cenniki określające wartość samochodu, od której naliczają podatek.
Komentarze (103)
najlepsze
Wygląda jak wygląda, przód jest czarny bo był poobijany i wymieniałem na oryginalne epokowe błotniki, aktualnie zbieram na remont blacharki i na co dzień jeżdżę tym do pracy ciesząc się bezawaryjnością.
Na bank w tym kraju urzędnicy nie odpuszczą nam podatku za darowiznę. No dobrze, dlatego sprzedajemy za grosza. Ale nie ma jakiejś cwanej ustawy, która reguluje faktyczną cenę przedmiotu?