Nie ma róży bez kolców: w Californii też jest darmowa komunikacja, ale kosztem wyższych (niewiele, ale jednak) podatków... Jeśli nie ma biletów, to skądś muszą być wpływy, nie ma bolca....
Masz na myśli tą 'darmową' służbę zdrowia i 'darmową' edukację za którą wszyscy płacimy z podatków i jest mniej efektywna niż prywatna, gdzie płacisz za konkretne usług oddane Tobie (a więc mniej) a jakość usług jest na wyższym poziomie niż w przypadku tych publicznych...?
Mamy już darmową edukację i darmową służbę zdrowia - naprawdę uważasz że ten światopogląd się sprawdza ? bo jeśli to naprawdę działa dobrze, to dlaczego poprzestawać na darmowym transporcie ? a odzież ? a wyżywienie ? a baseny, kluby sportowe, kina, gazety, książki, internet, samochody, deskorolki, kosmetyki, pieluchy, stoły, krzesła - STOP - ale jak wszystko będzie już za darmo, to kto będzie tego dostarczał ? bo chyba oczywiste jest, że ludzie
Wykopałem, bo może warto by to wypróbować - nie wprowadzać na stałe, lecz sprawdzić z jakim skutkiem będzie to funkcjonowało, lecz wydaje się, że taka darmowa komunikacja miejska np. w Warszawie jednak nie spowodowała by dużego zmniejszenia ruchu samochodowego, bo... jednak samochód ma swoje duże zalety... A ewentualne rozluźnienie ruchu byłoby kuszące dla kolejnych kierowców - bo łatwiej przejechać...
Rzeczywiście idea ta może być trochę utopijna... Ale...
Pff ludzie przeciez transport publiczny i tak jest darmowy. w Wawie codziennie dojezdzam do pracy 2 autobusami i metrem i od 1,5 roku zlapano mnie tylko dwa razy... Mandat okolo 120 zl, bilet miesieczny z tego co wiem okolo 80 zl? Ktos powie ze powinienem miec wiecej mandatow - otoz trzeba obserwowac wsiadajacych ludzi do autobusow, kanarow od razu poznasz. A w Metrze sprawdzaja tylko na stacjach, nigdy w wagonikach. Wiec jesli
Pff ludzie przeciez jedzenie i tak jest darmowe. w Wawie codziennie podp#$!$##am w markecie śniadanie, obiad i kolacje i od 1,5 roku zlapano mnie tylko dwa razy...
Komentarze (160)
najlepsze
Jakieś karty miejskie wprowadzili:/
Rzeczywiście idea ta może być trochę utopijna... Ale...
tylko niech zrobi to tak, zebym nie musial do tego doplacac