Ja sądzę że to system, który rozwija i jest jak hobby. Nie ma nic piękniejszego niż pracować na systemie w którego konfigurację włożyło się trochę czasu;] Cóż, gadżety to gadżety ja i tak wolę terminala;] A jeszcze coś, jeśli pracujesz na systemie który postawiłeś wg swoich wymagań to znasz go na wylot, i nie zaskakują cię jakieś bugi, problemy, zawieszki, wiesz jak sobie z tym poradzić
Rotfl. Gdzie ja kogoś gnoję za to, że używa Linuksa? Ja tylko piszę że JA WOLĘ Windowsa i dlaczego mi bardziej odpowiada. I to ja zostałem zjechany za obronę swojego zdania przez środowisko Linuksowe na wykopie, które nie potrafi przyjąć do wiadomości, że można z przyjemnością pracować na Windowsie...
Nowe? Coś ty, przecież to Linux zwala wszystko od jedynegosłusznegosystemu ;-)
Dla nich to jest przesadzony bajer i jedyna rzecz jaką Linuks im oferuje, bo ciemnota nie rozumie, że filmik przedstawia jedną z wielu możliwości dostosowania Linuksa do siebie. Zresztą przeciętny user cierpi na fobię inności ;p Ten Linux to inny niż windows, lepiej napiszę jakiś głupi komentarz, wystawię 20 minusów i ucieknę jak najdalej, bo jeszcze mi się spodoba...
Jak 2 lata temu na jakiejś konferencji się podniecali tego typu rzeczami i zapytałem,czy można tam rybki mieć w środku to odparli, że nie. Widzę, że ktoś jednak chwycił pomysł
TO że piękne i kolorowe to jedno. Zakładając ,że nie masz zamiaru "GRAĆ W LINUXA" Istotna jest uniwersalność systemu i łatwość współpracy z zewnętrznymi komponentami.
Niestety w porównaniu z produktami ze stajni MS Linux jest jeszcze w powijakach.
Przykład z życia, karta wifi-USB na Zydas + Ubuntu 8,10 . Wg zapewnień i producenta chipsetu i Znawców Linuxa działa OUT OF BOX. W praktyce Uruchomienie jej (a nie tylko wykrycie przez Linuxa) trwało
Miałem linuxa przez jakies +-3 miechy (ubuntu dokładniej). Moje wrażenia:
-Gry: jeden z głównych powodów dla których przesiadłem się na Viste (oprócz tego że kupiłem nowy komputer), co z tego, że niektórzy uruchomili jakąś gierke na tym ubuntu jak trzeba się do tego namęczyć jak cholera i potem i tak nie wiadomo czy będzie działać. No a granie w miare nowe gry można sobie odpuścić. Np. Chciałem zainstalować GTA2 - wiekowa gierka. Mam na płytce oryginał, czytałem że niby tam działa i w ogóle no to jazda. Po paru nieudanych próbach instalacji, dowiedziałem się że potrzeba programu "playonlinux" żeby uruchomić to gta. No dobra, ściągnąłem i okazało się że ten playonlinux nie chce mojej instalki gta2 tylko chce ściągać nową... A na końcu kiedy udało mi się zainstalować i tak dźwięk nie działał. To ja podziękuje za takie coś...
- Pakiety biurowe - open office - niby ogólnie dobry program, odpowiednik worda czy excella wszystko ma. No ale musiałem zrobić prezentację na historię. Włączam odpowiednik powerpointa (impress bodajze?). Po paru próbach sformatowałem kompa i zainstalowałem viste. To po prostu śmiech na sali był...
Takich filmików jest całe setki, zastanawia mnie dlaczego wykopujecie takie nudne truchło. Jest cała masa żwawszych filmików, na tym można zasnąć! Btw kto normalny trzyma delfiny w pulpicie?!
Wszystko OK, ale np. w robocie zmuszeni jesteśmy np. do pracy na WinXP...
Dla mnie problemem jest tylko ilość otwartych PuTTY (5-15) i przechodzenie między nimi Alt+Tab. Po prostu zawsze się gubię, a jeszcze nie znalazłem żadnego dobrego rozwiązania tego "problemu" :-/
Komentarze (308)
najlepsze
?!
// Czyżby ktoś tu miał jakieś kompleksy względem "pryszczatych fanatyków" ?:P
Dla nich to jest przesadzony bajer i jedyna rzecz jaką Linuks im oferuje, bo ciemnota nie rozumie, że filmik przedstawia jedną z wielu możliwości dostosowania Linuksa do siebie. Zresztą przeciętny user cierpi na fobię inności ;p Ten Linux to inny niż windows, lepiej napiszę jakiś głupi komentarz, wystawię 20 minusów i ucieknę jak najdalej, bo jeszcze mi się spodoba...
Jak 2 lata temu na jakiejś konferencji się podniecali tego typu rzeczami i zapytałem,czy można tam rybki mieć w środku to odparli, że nie. Widzę, że ktoś jednak chwycił pomysł
Komentarz usunięty przez moderatora
Niestety w porównaniu z produktami ze stajni MS Linux jest jeszcze w powijakach.
Przykład z życia, karta wifi-USB na Zydas + Ubuntu 8,10 . Wg zapewnień i producenta chipsetu i Znawców Linuxa działa OUT OF BOX. W praktyce Uruchomienie jej (a nie tylko wykrycie przez Linuxa) trwało
Sam miałem problemy z karta muzyczna X-Fi ktorej NIE DAŁO się uruchomić na Ubuntu 7.x bodajże.
-Gry: jeden z głównych powodów dla których przesiadłem się na Viste (oprócz tego że kupiłem nowy komputer), co z tego, że niektórzy uruchomili jakąś gierke na tym ubuntu jak trzeba się do tego namęczyć jak cholera i potem i tak nie wiadomo czy będzie działać. No a granie w miare nowe gry można sobie odpuścić. Np. Chciałem zainstalować GTA2 - wiekowa gierka. Mam na płytce oryginał, czytałem że niby tam działa i w ogóle no to jazda. Po paru nieudanych próbach instalacji, dowiedziałem się że potrzeba programu "playonlinux" żeby uruchomić to gta. No dobra, ściągnąłem i okazało się że ten playonlinux nie chce mojej instalki gta2 tylko chce ściągać nową... A na końcu kiedy udało mi się zainstalować i tak dźwięk nie działał. To ja podziękuje za takie coś...
- Pakiety biurowe - open office - niby ogólnie dobry program, odpowiednik worda czy excella wszystko ma. No ale musiałem zrobić prezentację na historię. Włączam odpowiednik powerpointa (impress bodajze?). Po paru próbach sformatowałem kompa i zainstalowałem viste. To po prostu śmiech na sali był...
-
Dla mnie problemem jest tylko ilość otwartych PuTTY (5-15) i przechodzenie między nimi Alt+Tab. Po prostu zawsze się gubię, a jeszcze nie znalazłem żadnego dobrego rozwiązania tego "problemu" :-/
Do Linuksa ogólnie nic nie mam (bo wszystko jest cudowne, co nie jest Windowsem), ale naprawdę nie podoba mi się.