Polacy zarabiają za mało. Ale nie przez kryzys, tylko "dziadowanie".
Gdy prosimy o podwyżkę, często słyszymy, że za mało się staraliśmy. Kiedy postaramy się już odpowiednio mocno, to słyszymy z kolei, że przez kryzys i wysokie koszty pracy więcej zarabiać nie możemy – bo nie ma pieniędzy. To jednak tylko wymówka.
- #
- 107
Komentarze (107)
najlepsze
@Bartholomew: wiesz, tak mi się skojarzyło:
"po co urzędnik ma szanować obywatela skoro stoi do niego tak dużo osób w kolejce" ;)
Inna mentalność.
W Czechach nawet jak przełożony robił ci zjebkę za coś, to czułeś że nadal cię
@Pokrakk: +mln
@Banek3000: ot co k@#?a pisze się ot co!
Ach te socjalistyczne marzenia... U nas było "czy się stoi czy się leży tysiąc zł się należy". Też fajnie.
Takie premie niezależne od wyników mamy w urzedach, ministerstwach, spólkach skarbów państwa - zaiste najbardziej profesjonalne instytucje w tym kraju.
@kukenkino: Może wszyscy mają najniższą krajową
"Człowiek najważniejszy
Tam już dawno szefowie firm zorientowali się, że pracownik to największe dobro i wartość firmy. Wielokrotnie rozmawiałem o tym zarówno z HR-owcami, managerami, szefami firm, jak i specjalistami od zarządzania. Wszyscy oni są zgodni: twoi pracownicy są zadowoleni, będą pracować dobrze. Im lepiej ich potraktujesz i im więcej da im od siebie firma, tym bardziej wydajnie i chętnie będą dla ciebie pracować. Będziesz ich traktować źle: stresować, nie
Zmiana szpak dziobie bociana.
Prosta prawda od dawna znana ale biznesmeny buraki cebulaki nie biorą nigdy dobrych przykładów.
Taki burak cebulak nie będzie się uczyć na błędach bo jego tylko siedzenie interesuje i mamonka... a pracownik? Przecież znajdzie się kilku na jedno stanowisko za 1500 zł/mies wiec po co przepłacać.
A potem tylko biadolenie bo mu pracownicy za granicę wyjechali a biedactwo końca z końcem nie wiąże i wszystko mu się sypie
Co to za bzdury ze wiecej regulacji poprawi sytuacje pracownikow? Im wiecej regulacji tym mniej miejsc pracy... im mniej miejsc pracy tym wiecej chetnych na jedno miejsce... im wiecej chetnych na jedno miejsce tym pensja nizsza... Proste.
http://www.wykop.pl/ramka/1623101/chiny-zmiany-ida-w-tempie-blyskawicznym/
Chinczycy
pominales dwa przyklady, wiec nie trafiony argument. a poza tym, ty z kolei wydajesz sie sugerowac ze pieniadze znikaja jesli zostana wydane na pracownikow. przeciez mogliby je trzymac na koncie, a z tych pieniedzy komus udzielic kredyt na start dzialalnosci.
@omik: pieniadze nie wydane na pracownikow nie oznaczaja ze one znikaja. nawet jezeli wlasciciel bedzie je na koncie trzymal to z tych pieniedzy mozna komus kredyt udzielic na start dzialalnosci a tak samo wydac moze na cos innego jak chocby rozwoj firmy. wiec nie trafiony argument.
Polecam też przeczytanie niektórych komentarzy:
"Niestety ostatnio swiat dziennikarski ma jakos wyjatkowo latwo obarczac wina za wszystko tych potwornych pracodawcow, ktorzy jak te kapitalistyczne sepy tcuza sie na niedoli narodu.A wystarczy troche wiedzy ekonomicznej i znajomosc chciazby powyzszych danych, zeby zrobic tekst bardziej oddajacy rzeczywistosc. Ale niestety wtedy znacznie mniejsza ilosc pracownikow pokiwa glowa ze zrozumieniem i tekst moze stac sie mniej popularny."
"Niestety
Natomiast w Polsce, pomijając już te osiedlowe sklepy... bardzo ceni się pracę zarządu, menadżerów, marketing. Okazuje się, ze pracując na tych stanowiskach w naszym kraju, można mieć zarobki europejskie, lub o dziwo wyższe. Natomiast pracownicy, którzy wytwarzają produkt, nadal pracują za miskę kartofli. I można wiele mówić o wartości pracy jednej, czy drugiej osoby w firmie, ale jakieś relacje powinny zostać tutaj zachowane.
Trzeba też wspomnieć o mniejszych przedsiębiorstwach, w których właściciele bujają się ze swojej drogiej willowej dzielnicy nowiutkim Cayenne do roboty, tylko po to, aby powiedzieć swoim pracownikom jak jest ciężko na rynku i wypłaty będą troszkę później, albo pół. Tam życie ponad stan, przy jednoczesnym braku poszanowania dla pracowników jest szczególnie
Posiadanie własnego biznesu nie polega na tym, że się nic nie robi, żeby te choćby parę tysięcy wpadło co miesiąc. A niestety wiele polskich małych sklepików i innych biznesików tak wygląda
Stanowisko które łatwo jest zastąpić inną osobą lub maszyną zawsze będzie mało płatne. Aktualnie u nas większość ludzi da się wymienić od zaraz na innych i nic się takiemu biznesowi nie stanie. Zresztą tak są projektowane te stanowiska, zamiast
@ewolucja_myszowatych: Ta jasne. Raczej zwalnia się i obarcza resztę obowiązkami.