Panie Sowa, jestem po Pana stronie, ja też nie chcę państwowej emerytury! Jeśli nawet dożyję do 67 lat to i tak państwo - ZUS - zmienią wcześniej zasady przyznawania emerytur i przesuną wiek na 70, 74, 77 lat itd itd w nieskończoność. Składki w przypadku wcześniejszej śmierci oczywiście przepadają i ani żona ani dzieci nic z tych pieniędzy nie zobaczą. Trzymam kciuki za wygraną bitwę z ZUS-em-emeryto-złodziejaszkiem. Cieszę się, że są w
Całkiem poważne pytanie: jest jakaś możliwość, by przesłać Panu Grzegorzowi list, sms, kartkę, maila - cokolwiek? Chciałbym mu napisać, że w pełni go popieram i że spora część społeczeństwa trzyma za niego kciuki. Na pewno on o tym wie, ale sądzę też, że taka odrobina wsparcia może mu jeszcze więcej siły i determinacji dodać, mimo, że jest z góry skazany na porażkę.
Trzymam za Ciebie kciuki człowieku, wiadomo że rudy klaun którego dupsko już swędziało po 20 minutach wyda wyrok cyrkowy , chciałbym abyś po przegranej sprawie w polskim sądzie skierował po wyczerpaniu wszystkich możliwości do Strasburga!! Z przykrością muszę stwierdzić że sam z uwagi na składki( ponad 1000 zł na miesiąc) mam zarejestrowaną firmę w UK, i wszystkich Polaków zachęcam do tego samego - niestety ale inaczej się nie da tutaj ujechać, a
Choć wszelka logika i konstytucja temu przeczy sąd nie przyzna mu racji bo by zniszczył system. W tym przypadku nie liczy się prawo tylko utrzymanie tej patologi.
Mecenas Wilk z Kongresu Nowej Pawicy zaczął za bardzo politykować, krytykując sądy czy podając przykłady z butelkami po piwie i licząc na to, że sąd swoją decyzją pomoże zreformować system emerytalny. Przynajmniej Korwin będzie miał materiał wideo do reklamówek przygotowywanych na kolejne wybory, bo chyba tylko o to chodzi.
Dzień tzw. "wolności podatkowej", czyli dzień w którym symbolicznie obywatele przestają płacić państwu, a zaczynają zarabiać na siebie, w USiA przypada na 17 kwietnia, a w Polsce na 21 czerwca z czego wynika iż 50% zarobionych pieniędzy oddajemy na kochane państwo...
Jeszcze w królestwie Polskim w XV wieku chłop musiał odpracować 2-3dni "pańszczyzny" w tygodniu... jak widać 500lat później niewiele się zmieniło :)
Komentarze (232)
najlepsze
Jeszcze w królestwie Polskim w XV wieku chłop musiał odpracować 2-3dni "pańszczyzny" w tygodniu... jak widać 500lat później niewiele się zmieniło :)
Dzięki.