Znany linuksowy developer zniechęcony Linuksem

Miguel de Icaza, jeden z najbardziej znanych developerów Linuksa, przyznał, że nie używał tego sytemu od kilku miesięcy. Icaza jest m.in. współtwórcą takich projektów jak Gnome czy Mono. Mimo wielu lat, jakie poświęcił pracy nad Linuksem, zniechęciły go liczne kłopoty związane z użytkowaniem tego..

[Tleilaxianin]

Zaraz linuksiarze zaczna udowadniać, że wcale nie był takim dobrym developerem, a w ogóle to śmierdział :)

[anonim1133]

@Tleilaxianin: Lamer, mógł by mi klamry domykać!

[k.....2]

@Tleilaxianin:

Zaczną? Icaza jest na czarnej liście od czasu startu projektu Mono, a od chwili gdy Mono zaczęło być wprowadzane do Gnome, to wielu by go chętnie spaliło na stosie.

Najbardziej ortodoksyjni pewnie teraz otwierają szampana z okrzykiem "niech sp!%@!$#a!"

[g....._]

Każdy system jest dużo wygodniejszy jeśli nie korzysta się z niego jako developer, ale jako zwykły użytkownik.

[highlander]

@kilab: gdyby uzywal go jako szary uzytkownik pewnie linux by mu nie ruszyl, tak jak nie ruszyl u mnie. nie potrafilem zaistalowac wi-fi, nie potrafilem sprawic aby wiatraczki od mojej karty graficznej nie wyly jak poj@$@ne.

[napcok]

"W październiku przeprowadziłem się do nowego mieszkania i od tamtej pory nawet nie podłączyłem komputera do prądu - stwierdza Icaza."

No cóż, używanie Gnome może być frustrujące.... ale żeby aż tak? Pewnie jako fundatorowi Gnome nie przeszło mu przez myśl zmiana środowiska graficznego na jakieś normalne ;)

[moooka]

@napcok: Fundatorowi to fundatorowi, każdemu może się portfel zamknąć mamy przecież kryzys, ale jako twórcy gnome to już na pewno byłoby nieco głupio :)

[ppawel]

@napcok: no cóż, albo w mieszkaniu nie ma prądu, albo zamieszkał z dziewczyną ;)

[Neurotok]

Fragmentacja to ogromny problem linuxa. Dlatego ciesze się się Ubuntu staje się jego synonimem. Może nie jest idealny ale daje nadzieje że spopularyzuje linuxa do tego stopnia by producenci sprzętu i oprogramowania nie traktowali go jak folklor.

[kdomanski]

@Neurotok: http://imgs.xkcd.com/comics/standards.png

[s....._]

Niestety na co dzień mam do czynienia z systemami linuksowymi. Linuksiarze dziwią się, że ich system nie ma więcej niż ten 1% rynku, a nie potrafią nawet trochę pomyśleć. Gdyby (dla przykładu) aptitude było jedynym instalatorem pakietów a (znów dla przykładu) .deb jedynym typem pakietów, uprościło by to znacznie sprawę. Ale nie - trzeba tworzyć 10 różnych sterowników dźwięku - żadnego dobrze; trzeba tworzyć kilka różnych menedżerów okien i nakładek - żadnego

[programista_abc]

@lubieFilmy: Ten cały wykop jest o desktopach a nie superkomputerach czy innych tworach...

[g455]

@lubieFilmy: Android zyskał popularność bo był banalny w obsłudze i przyjazny w użytkowaniu na tyle, że nawet moja matka, która na kompie umie jedynie poczytać onet i włączyć pasjansa, bez problemu sobie z nim poradziła. Niech ktoś zrobi dystrybucję linuksa tak prostą i intuicyjną jak Andek (a przy okazji, żeby wszystko działało jak należy) to zawojuje rynek.

[NiespotykanieSpokojnyCzlowiek]

Z perspektywy kilku lat, kiedy używam Linuksa muszę powiedzieć, że ma tylko dwie zalety: bezpieczeństwo i cenę.

Na prywatnych komputerach mam po dwa systemy i domyślnie jednak, mimo wszystko, używam Linuksa.

[elektryk91]

@Marc1n81: ja bym odjął wygodę.

[Marc1n81]

@elektryk91: No cóż, to pewnie zależy, bo co dla jednego wygodne, dla innego nie musi takie być. Dla mnie wygodny jest fakt że wszystko jest tam gdzie chcę i działa jak tego oczekuję.

[ghostface]

Też nie potrafię się przekonać do Linuksa na desktopie. Gdy byłem młodszy to chętnie rozwiązywałem różne problemy, bawiłem się dystrybucjami - teraz mi się nie chce.

[clear_sky]

@Speedy: Przesadzacie trochę ;d Sam teraz testuje minta z cinnamonem obok mam zainstalowanego windowsa 7 i mogę śmiało powiedzieć, że w obu systemach nie trzeba za dużo grzebać. Ciekawe z czym aż tak bardzo się męczyłeś. Nie mogłeś zainstalować przeglądarki z centrum oprogramowania? ;d

[straw]

Uwielbiam wykopy w których pojawia się temat linuxa, w ogóle lubię słuchać jak osoby mające sporadyczny kontakt z daną technologią spierają się, bądź też próbują udowodnić swoje racje osobom, które zjadły zęby na tym. Wiele z piszących tu osób cieszy się, że używa linuxa od X lat, a tak na prawdę nie ma o tym głębszego pojęcia.

[p.....u]

le ja chcę mieć system, w którym wszystko działa od strzału na każdym urządzeniu, a jak podłączę nowe urządzenie, to od strzału zainstaluje sterowniki takie, jakie trzeba. Ten system jest na lepszym poziomie, niż kiedyś, ale nie zmienia to faktu, że jest niespójny i nie do końca stabilny. W dodatku muszę za każdym razem podawać dane dostępowe, jeśli chcę wykonać jakieś kluczowe operacje i nie być na okrągło zalogowany jako root.

@

[robmiejski1946]

@straw: Ja nie kumam po co oni się w ogóle napinają, bo widziałem nie raz że Linux taki super, rozumiem na jakieś serwerownie albo dla ludzi, którym po prostu jest Linux potrzebny. Ja pracuje z muzyką, mam 4 urządzenia, które potrzebują sterowników w tym DAW, do tego interfejs audio(z dedykowanym sterownikiem ASIO). Na żadne z tych urządzeń nie ma sterowników. Windows wins,

[il68]

" Icaza jest m.in. współtwórcą takich projektów jak Gnome czy Mono"

to juz wiadomo dlaczego jest znudzony :P

[b.....m]

a ja mam WIndowsa 3.1 i jest zajebiście

[p.....u]

@boberlium: Twardziel. Najladniejszy interface w rodzinie systemow Windows :)