Patrząc na powyższe komentarze, stwierdzam, że wykop kończy z swoim upadkiem... Gdzie dyskusje o przydatności urządzenia w zastosowaniu medycznym a gdzie koniec pseudo-śmiesznych komentarzy do łapania plusów?
@knobik: Dokladnie to samo chcialem napisac. Niby ciekawy artykuł a juz autor zrobil z niego zwykle gowna jakims bezcelowym zartem. Rozumiem ze zabraklo pomyslu na opis , a reszta to sepy na plusy?
@cinematics: kwestia 2 lat? wlasnie ogladam jak nolify rzucaja sie na fotke jakies biednej dziewczyny z ama o burgerkingu i mysle ze te czasy juz dawno nastaly
Niedawno oglądałem jakiś program o kobiecie która chciała popełnić s---------o i podpaliła się, rodzina ją ugasiła i wezwała ratowników. Miała tak napuchnięte całe ciało że lekarz nie był wstanie się w ogóle wkuć bo nie widział żył, a próbował we wszystkie możliwe miejsca. Dlatego nie zdołał podać jej żadnych leków przeciwbólowych, a kobieta była cały czas świadoma. Myślę że w tym przypadku takie urządzenie byłoby niesłychanie przydatne.
Dobra, mamy tu na chwilę obecną 43 komentarze, z czego tylko @jackw i @mas1o poruszyli kwestię jak to działa - jak widać poziom szoruje po dnie.
Także, koncepcja @mas1o jest imo prawidłowa. Urządzenie wykorzystuje światło laserowe o długościach fali 642 nm (czerwony) i 785 nm (podczerwień). Podczerwień ma to do siebie że mocno zatrzymuje się na żyłach, co widać na fotkach i co amatorsko potwierdził ten pan (gdyby ktoś
@oli: Co więcej takie urządzenie pewnie może wykrywać tętnice lub żyły. Wykorzystuje się zjawisko że krew a dokładniej jeden z jej składników hemoglobina, wykazuje różne właściwości w zależności od tego czy transportuje tlen czy dwutlenek węgla, inaczej załamując i odbijając promienie elektromagnetyczne. Dodatkowo jak kolega wymienił, liczy się tutaj znaczenie ma tutaj długość fali. O ile dobrze pamiętam dla pewnej długości, bardzo dobrze jest widać np. same żyły, a tętnice
W punkcie krwiodawstwa byłoby bardzo przydatne, no i ogólnie nie raz czytałem historie, gdzie pielęgniarka na kilka(naście(sic!)) razy próbowała się wkłuć i coś nie wyszło. Przydatny patent.
@Najemnik32: w każdym gabinecie poboru krwi powinni to mieć.
Ja niestety mam ten problem, że ciężko jest znaleźć żyłę, skutkiem czego piguły wbijają mi igłę, po czym grzebią nią jak pogrzebaczem w piecu, do momentu aż znajdą żyłę lub ja zemdleję.
Faktem jest też, że dobra pielęgniarka to i z małego palca u nogi krew pobierze.
Komentarze (89)
najlepsze
@michalson18: To proste, żyły są cieplejsze, laser wykrywa to i nie rzuca na te obszary promienia.
Także, koncepcja @mas1o jest imo prawidłowa. Urządzenie wykorzystuje światło laserowe o długościach fali 642 nm (czerwony) i 785 nm (podczerwień). Podczerwień ma to do siebie że mocno zatrzymuje się na żyłach, co widać na fotkach i co amatorsko potwierdził ten pan (gdyby ktoś
źródło: comment_Re06OXgpzo1yDZ83QejW4BxgibyqcIVY.jpg
Pobierz@mas1o
AV400 jest to po prostu nowszy model AV300(cena około 4500 $). Nowszy "bada" żyły na głębokość 1cm a o starszym nie
Najgosze, że podziubali, pogrzebali, wkłuli się w byle co, krew ledwo pokapała-zrobił się skrzep i morfologia do powtórki...
Jako kobieta mam im tam pakować z hantlami przed gabinetem żeby trafili?...Z żył jak u sztangistów to pierwszy lepszy pobierze..
Ja niestety mam ten problem, że ciężko jest znaleźć żyłę, skutkiem czego piguły wbijają mi igłę, po czym grzebią nią jak pogrzebaczem w piecu, do momentu aż znajdą żyłę lub ja zemdleję.
Faktem jest też, że dobra pielęgniarka to i z małego palca u nogi krew pobierze.
To niespotykane, gdyż omdlenia są dewizą mężczyzn (można zapytać pielęgniarek ;)