Swieżo bezrobotny developer wydaje aplikacje! [Na Androida]
Witam,
Od nieco ponad 2 miesięcy, siedząc do późnych godzin nocnych po pracy (9 to 5,5) zakończyłem pracę nad pierwszą wersją swojej aplikacji na system android. Tak się też stało, że niemalże z dniem jej opublikowania na rynku Play Google zostałem z dnia na dzień zwolniony z pracy ;) (dnia 18 lutego tego roku).
Z jednej strony dobrze, gdyż mam więcej czasu (którego tak bardzo brakowało) na marketing i poprawki, z drugiej zaś trochę lipa gdyż jestem dokładnie 1000km od rodzinnego domu.
Tak czy innaczej postanowiłem 100% wolnego czasu poświęcić na pielęgnowanie i marketing swojej aplikacji oraz kontakt z użytkownikami, reakcję na na każdy odzew od klienta.
Aplikacja nosi nazwę
Meditate - Meditation Timer
Jest to wysoce konfigurowalny timer do medytacji (i nie tylko) z przyjaznym użytkownikowi intuicyjnym interfejsem. Można go również stosować w roli pomocnika usypiacza [tryb Fall Asleep].
Krótki opis możliwości:
Bezpośrednio po uruchomieniu aplikacji możemy szybko i prosto wybrać pomiędzy trybem Single oraz umożliwiającym zaprogramowanie następujących po sobie kroków trybem Plan.
Do wyboru są (przewijalne palcem prawo lewo) trzy tryby medytacji:
a) Medytacja
b) Medytacja z afirmacją
c) Fall Asleep (wspomagator zaśnięciowy)
Użytkownik ma możliwość zdefiniowania dowolnej ilości planów, z dowolną ilością kroków/etapów. W każdym z nich możliwe jest ustalenie kategorii medytacji, oraz jej długości. Podczas realizacji kolejnych etapów medytacyjnych następne ładowane są automatycznie.
Aplikacja posiada również szereg ustawień takich jak, czas przygotowania, ilość sekund po których, dzwięk/gong ma zostać powtórzony, postępujące wyciszanie, wybranie własnego pliku dźwiękowego oraz ustawienia czasu codziennych notyfikacji.
Po zakończeniu każdej medytacji istnieje możliwość zapisania notatki, która później można dowolnie dytować w Historii wszystkich medytacji.
Sama Historia zawiera datę, czas rozpoczęcia, zakończenia, typ medytacji, tytuł afirmacji, tytuł planu, numer kroku itd. Każda możliwa do usunięcia w razie co.
Swoje postępy oglądać natomiast można po kliknięciu przycisku Statistics, na skalowalnym i przesuwalnym wykresie słupkowym z możliwością przeglądania ostatnich 7, 30, 90, 365 dni albo po wciśnięciu opcji "Show All", wyświetlenie całego zakresu od pierwszej medytacji po dziś dzień.
Proszę się nie bać, nie trzeba od razu wydawać pieniędzy. Aplikacja dostępna jest w dwóch wersjach. Testowej, z kilkoma ograniczonymi funcjonalnoścami, oraz pełnej płatnej ($0.99).
Link do wersji darmowej/trial
Link do pełnej wersji
Oraz klika zrzutów z ekranu
Zachęcam do medytacji :)
Zdaję sobie sprawę, że ze względu na mnogość i różnorodność specyfikacji oraz firm produkujących urządzenia z systemem Android, na niektórych z nich mogą pojawić się błędy, których nie doświadczę przykładowo na moim telefonie. Z tego również względu proszę was ogromnie o pomoc w testowaniu aplikacji.
W ramach podziękowań za poświęcony przez wasz czas, choćby na zajrzenie na samą stronę aplikacji i rzucenie okiem na opis/screenshoty, odpowiem w miarę możliwości na każde powiązane z tematem pytanie. Prześlę również całą masę pozytywnej energii podczas kolejnych medytacji.
Pozdrawiam!
Komentarze (297)
najlepsze
http://developer.android.com/training/basics/firstapp/starting-activity.html
Ale wlasnie ten kursik dosc ciekawy, podstawy ucza tyle ze ja cos pomijam albo
W takim razie kliknij te samą strzałkę i wybierz Run Configurations, tam przejdź do zakłądki Target i zaznacz Always prompt to pick device. W razie co od razu tam nieco niżej możesz wybrać/zdefiniować Android Virtual Device.
Myślę,
W zasadzie to gratulacje za pomysłowość i wykonanie. Tytuł marketingowo chwytający - w dzisiejszych czasach, gdy robota wcale nie jest na wyciągnięcie ręki, jakby mogło się wydawać, takie tytuły ciekawią. Z drugiej strony design aplikacji jest fajny, niegryzący po oczach, a jako bonus ciekawy temat - medytacja. Plus za to, że bierzesz się za
A co do funkcjonalności... Do tej pory byłam sceptycznie nastawiona do tego typu wspomagaczy, ale może pora się przełamać? Przetestuję dokładniej i jak dopatrzę się czegoś istotnego to dam znać. :) Tak czy inaczej melduję, że działa bez problemu nawet na takiej popierdółce jak Wildfire S.
Jakie masz plany odnośnie marketingu? To mnie bardzo ciekawi, też ze względu na przyszłość.