Zarobki na Podlasiu. Studia, doświadczenie, chiński i japoński za 1650 brutto
![Zarobki na Podlasiu. Studia, doświadczenie, chiński i japoński za 1650 brutto](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_j30dBXwIZBT9TiqJTusZRYVlDpdK7TMj,w300h194.jpg)
Na stronie internetowej Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku pojawiła się intrygująca oferta.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 121
Na stronie internetowej Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku pojawiła się intrygująca oferta.
Komentarze (121)
najlepsze
Przy tym pierwszym niby płaci więcej, ale nie ma pewności, że pracownik zostanie - bo może się okazać, że praca u konkurencji będzie dla niego lepsza - zarobi mniej, ale będzie miał bliżej do biura, będzie miał mniej pracy, dostanie świadczenia dodatkowe, bardziej mu się podoba marka konkurencji itd.
Jeśli zapłaci zauważalnie więcej, to nie tylko zapewni sobie pracownika, który od niego tak szybko nie odejdzie, ale co najważniejsze uzyska lojalnego pracownika. Takiego, który bez mrugnięcia okiem zostanie jeśli trzeba będzie popracować dłużej, jeśli zauważy jakiś błąd, to się nim zajmie, a nie będzie liczył, że nikt nie zauważy, będzie pracował
@leone: owszem ale i tak pracodawca chce miec jak najtaniej.
np. pracodawca moze zaplacic pracownikowi 20k/mc a konkurencja placi 10, to wystarczy ze da 11 i nie odejdzie.
Nie zdziwiłbym się jakby znalazł kogoś za tą sumę.
@egiptolog: No a ja bym się zdziwił. Człowieku! To nie roznoszenie ulotek tylk biegła znajomość chińskiego i japońskiego! Ktoś kto zna biegle te języki i poszedłby do pracy za taką kwotę musiałby być niezrównoważony umysłowo :D
A jeśli mielibyśmy wracać do przykładu osoby ze znajomością wspomnianych języków: dla kogoś takiego rozwiązanie jest proste: jechać do pracy za granicę :)
Wymagana znajomość angielskiego perfect, ukończone studia i wiele innych.
Najgorsze jest to, że znajdzie się student który się na to zgodzi...
Właśnie to jest głupie, moją znajomą po pierwszym dniu na linii pakującej sosy w anglii, gdy tylko dowiedzieli, że umie mówić po angielsku i jest w stanie się dogadać z resztą polaków ze zmiany, dali ją na kierownika zmiany. W Polsce, albo musisz mieć znajomości, albo cholera jasna
@sorek: Magistra z racji tego, że w Polsce masz inflację papierów ze szoły wyższej. Gdyby nie pogarda ludzi do zawodówek oraz parcie ludzi na ukończenie szkoły średniej w postaci "LO profil gówno" po którym raczej nie dostaniesz zawodu powoduje to, iż
Naprawdę nie ma się czym podniecać.