Nie kumam tego trendu, że jak przedstawiona jest historia złodzieja, kradnącego rower za 1000 zł od konkretnej osoby, to jest on przez wszystkich piętnowany i tłum najchętniej rzuciłby go lwom na pożarcie, natomiast gdy opisywany jest przypadek innego złodzieja, który okrada w sumie nas wszystkich, to nagle wszystko jest ok, bo przecież chciał biedny chłopaczyna zarobić.
Z tego, co znaleziono w mieszaniu, gość okradłby nas na 28000, ale gdyby sobie dobrze prosperował
@Bi4ly: Czyli wg Ciebie ktoś kto mieszka przy granicy i jeździ na Białoruś kupować paliwo dla siebie i swojej rodziny jest perfidnym złodziejem?
Pomyślałeś w ogóle o tym, że ludzie kupując p-------y 2x taniej mają 2x więcej pieniędzy, które mogą wydać na inne rzeczy? Dzięki temu kraj staje się bogatszy (bo ludzie są bogatsi = na więcej dóbr mogą sobie pozwolić). Skarb Państwa pewnie, że straci (choć nie aż tyle,
Komentarze (41)
najlepsze
Z tego, co znaleziono w mieszaniu, gość okradłby nas na 28000, ale gdyby sobie dobrze prosperował
Pomyślałeś w ogóle o tym, że ludzie kupując p-------y 2x taniej mają 2x więcej pieniędzy, które mogą wydać na inne rzeczy? Dzięki temu kraj staje się bogatszy (bo ludzie są bogatsi = na więcej dóbr mogą sobie pozwolić). Skarb Państwa pewnie, że straci (choć nie aż tyle,
Złodziejem jest tu Skarb Państwa dopieprzając 80% akcyzy na paczkę.