Arduino - wyobraźnia open-source i trzecia rewolucja przemysłowa (TED)

Massimo Banzi, jeden z twórców Arduino - prostego "komputera", który otwiera świat elektroniki dla kompletnych laików m.in. dzięki modułowej konstrukcji, językowi programowania wysokiego poziomu i dzielącej się kodem społeczności - opowiada o najciekawszych projektach zrealizowanych z jego użyciem.

[W.....r]

Z jednej strony arduino jest spoko, chociasz nie polecam ich IDE. Ale z drugiej narobilo sporo ludzi ktorzy mysla ze sie znaja, a strzelaja takie bledy w schematach, ze masakra. Ale tak zawsze jest jak cos sie zrobi bardziej user friendly, wtedy zbiega sie masa ludzi i pojawiaja sie dziwne watki na forach.

Podobnie z łubuntu... kazdy teraz "uzywa linuksa" i czeka z wywieszonym jezorem na nowe wersje, ale panika ludzi jak

[dan3k]

@Wulfnor: nie do końca rozumiesz ideę tego projektu, co?

[dan3k]

@Wulfnor: po pierwsze i najważniejsze nikt nikogo nie zmusza do używania programu pana Staśka napisanego na kolanie do otwierania bramy w jego garażu. Jak uważasz, że potrafisz to zrobić lepiej to zamiast rozpisywać się jaki zdolny jesteś po prostu zrób to lepiej by pokazać ludziom jak to powinno być zrobione, bo sam gdy zaczynałeś zabawę z programowaniem też składałeś klocki i nikt tego nie wytykał, więc po co płakać, że

[plushy]

Niby fajna zabawka ale strasznie droga więc do podstawowych rzeczy się jej nie opłaca wykorzystać.

[krzyh]

@plushy: "Się znają"? Właśnie nie! Piękno tego projektu polega na tym, że jeżeli jesteś kompletnie zielonym człowiekiem to masz do wyboru albo wywalenie mamony na stół i kupienie gotowych płytek z czujnikami (co jest szybkie i wygodne. Niestety droższe) albo wstukanie w google zapytania o to co chcemy zrobić i za zdecydowanie mniejsze pieniądze składamy to na płytce stykowej, nie trzeba nawet umieć lutować.

Z popularnego portalu aukcyjnego: 80-90zł Arduino;

[edoiks]

@plushy: no nie wiem arduino nano można kupić już za około 50 zł nie wiem czy to dużo czy mało za tą "zabawkę" biorąc pod uwagę potencjał jaki w niej drzemie.