Starość: problem młodych
Opieka nad starymi, schorowanymi ludźmi to narastający problem społeczny. Pozostawiony jest rodzinom. Co dewastuje je finansowo i fizycznie, niekiedy – także moralnie.
misiafaraona z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 123
Opieka nad starymi, schorowanymi ludźmi to narastający problem społeczny. Pozostawiony jest rodzinom. Co dewastuje je finansowo i fizycznie, niekiedy – także moralnie.
misiafaraona z
Komentarze (123)
najlepsze
@darktremor:
Może zamiast udawania że pomaga, oddać te podatki i skończyć fikcję.
Zapytacie pewnie - jak to ? skoro stać Państwo na utrzymanie szpitali ? Otóż, nadwyżka z której korzystają chorzy powstała "dzięki" tym którzy umarli zanim skorzystali ze swoich wpłaconych podatków (np. dzięki palaczom).
Inna sprawa @darktremor: - co rozumiesz przez pomoc Państwa ? Przecież
Wiem to z doświadczenia, miałam babcie 96lat w domu przez 6 lat. Zdarzało się, że uciekała, mieliśmy wiele nieprzespanych nocy. zawsze choć jedna osoba musiała być na posterunku. Koleżanki rzucały plecaki i biegły się bawić, a ja zmieniałam w tym czasie pampersy.
Obecnie pracuję
Większość chciałaby móc samemu założyć rodzinę i ją wychować pozostawiając w tyle starsze pokolenie, jednak to jest trochę egoistyczne.
Pozostaje tylko trzymać się w zbitej grupce, mieszkać w domu
A ja myślałem że tylko matce i ojcu, no i ich przodkom :> Sorry, musiałem.
Zmienić system emerytalny. Na taki, w którym człowiek uczciwie dostaje pieniądze, które odłożył, bez żadnego czary mary, ty dostatniesz 600 a ty 1200 bo miałeś odpowiedzialną pracę.
Ktoś powie - a gdy zmienimy system na taki, w którym każdy odkłada na swoją emeryturę,
Problemem nie jest brak państwa w tej dziedzinie, ale jego nadmiar – już samo istnienie ZUSu sprawia, że ludzie mniej troszczą się o przyszłość, licząc, że to państwo się nimi kiedyś
@MacDada:
Bo rodziny były POKOLENIOWE i wieloosobowe.
Moi pradziadkowie mieszkali z dziadkami, ale tam były 3 pokolenia, rodzina mieszkała w 2 domach koło siebie razem około 8-12 osób.
Wtedy można się opiekować bez problemu.
Dziś, gdzie 60% osób robi 1 dziecko, może być tak, że będzie ono musiało się opiekować dwoma staruszkami, bo dłużej żyją.
Więc ja widzę różnicę, gdy opiekuje się 8 osób 1
Władysław Reymont dostał za tę powieść literacką nagrodę Nobla...
To podstawowy problem.
@atttim: dokładnie tak
Kto mi powie jak ogarnac temat jak sie ma dziecko niepracujaca zone ktedyt i chorych rodzicow w innym miescie?
Przestancie z ta hipokryzja, sami sie oszukujecie, nagle wszyscy by sie wszystkimi opiekowali. Czasy sie zmielily. Jak bym wolal spedzic starosc z innym stacami siedzac i ogladajac
@PanBulka: teraz tak mówisz, a jako stary niedołężny dziad będziesz się kurczowo trzymał życia