Jaki jest k##%a sens wrzucania ogłoszenia o zaginięciu 15-latki na jakikolwiek ogólnopolski portal? Ani nie miała pewnie kasy, ani możliwości, żeby bez podejrzeń udać się gdziekolwiek dalej niż te kilkanaście kilometrów, więc to sprawa lokalna.
Przekopałem ogródek, u mnie jej nie ma. Za choć trochę pomocy też może dostanę jakąś nagrodę? Już nawet nie mówię o 5000 ale takie 50zł za fatygę się przyda.
Komentarze (125)
najlepsze
Może przestała całkiem jeść i znikła. :)