Krew mnie zalewa, gdy widzę takich cwaniaczków, którzy za 2300 zł miesięcznie siedzą na dupsku i nic nie robią. Powinni każdego dnia zapierdzielać o kromce chleba od bladego świtu kopiąc rowy albo produkując prąd na bieżni by im się lepiej srało przy świetle. Gdybym miał zostać bezdomnym i tułać się po jakiś schroniskach to nawet bym się nie zastanawiał tylko dobrowolnie dałbym się złapać po popełnieniu przestępstwa. Jakim prawem ja się pytam
@Hilar: myślę, że zabezpieczanie i pilnowanie ich przy kopaniu rowów może kosztować więcej, niż ta praca byłaby warta. Ja uważam, że wytwarzanie przez nich prądu na rowerkach jest najlepszym rozwiązaniem, bo wymaga w zasadzie jednorazowej inwestycji w rowerki. W ten sposób da się ZREDUKOWAĆ koszt utrzymania więźnia, ale na pewno nie do zera.
Przede wszystkim w więzieniach nie powinno być żadnych luksusów typu TV czy możliwość uprawiania sportu. Trzeba pamiętać,
@jassssss: Nie wiem czy pytasz na serio, ale postaram się odpowiedzieć właśnie tak ;) Uważam, że trzeba po prostu spędzić z nią trochę czasu ewentualnie podpatrzyć jak zachowuje się w gronie najlepszych znajomych. Jeżeli to jakaś znajoma z pracy i nie masz możliwości podpatrzenia to wystarczy zaprosić na luźną (z dodatkiem romantyzmu) kolację. Jeżeli nie pieprzy głupot i ma poczucie humoru Tobie odpowiadające (niby nic takiego, ale to bardzo ważne)
Został skazany na 10 lat więzienia, ale wyrok został skrócony o jeden rok, kilka miesięcy temu, przez sąd apelacyjny w Krakowie. Napadał na banki ale podobno nikogo nie zabił
@Pasiv: no problem jest jak się jednak nie powiesi, kto po 10 latach izolacji wyjdzie normalny? Przecież społeczeństwo w ten sposób sobie hoduje psychopatę...
@nie_mam_fejsa: A kto po 10 latach przebywania w towarzystwie przestępców nagle się stanie normalny? Nie wiem co takiemu lepiej zrobi: 10 lat izolacji czy 10 lat zwykłej odsiadki. W tym pierwszym przypadku kara dla niego jest bardzo uciążliwa i na pewno zrobi wiele żeby już tam nie wracać. W drugim pozna więcej przestępców - potencjalnych towarzyszy kolejnych zbrodni.
Samotne odbywanie kary mija się z ideą resocjalizacji?!
Hahahahah... Nie no, ja rozumiem, ze kolega wolałby się socjalizować ze innymi kryminalistami. Wymiana doświadczeń, opinii, handel itd.
Myślę jednak, że jak wyjdzie za ileś tam lat, to będzie dziękował za to, że był sam ze sobą bo może coś wyciągnie z tego dla siebie. Może nawet skończy te "studia", które troszkę mu rozjaśnią w głowie.
@Xenesthis: Gdyby siedział na celi z trzema innymi bandytami, to połowa tych przemyśleń i to "p!!@%!#nięcie" nie przyszłoby mu do głowy. Ogólnie to IMO ten film pokazał, że taka cela jest dla niego bardziej resocjalizująca niż normalna, bo z nudów jednak skłania do przemyśleń i zrobienia czegoś ze swoim życiem.
Komentarze (130)
najlepsze
(*aronia)(sic!)
Przede wszystkim w więzieniach nie powinno być żadnych luksusów typu TV czy możliwość uprawiania sportu. Trzeba pamiętać,
@Pasiv: no problem jest jak się jednak nie powiesi, kto po 10 latach izolacji wyjdzie normalny? Przecież społeczeństwo w ten sposób sobie hoduje psychopatę...
Hahahahah... Nie no, ja rozumiem, ze kolega wolałby się socjalizować ze innymi kryminalistami. Wymiana doświadczeń, opinii, handel itd.
Myślę jednak, że jak wyjdzie za ileś tam lat, to będzie dziękował za to, że był sam ze sobą bo może coś wyciągnie z tego dla siebie. Może nawet skończy te "studia", które troszkę mu rozjaśnią w głowie.