@bartek555: Ale tu nie widział, bo miał rząd drzewek, więc jest skończonym debilem. W dodatku widać, że nie kończył wyprzedzać, tylko zaczynał. Akurat na zakręcie.
Owszem, zdarzają się jakieś zakręty w polu, że wszystko widać, ale one mają po 20 stopni skrętu. Generalnie na zakrętach się nie wyprzedza, a ten przepis akurat nie jest wyssany z palca, tylko ma solidne podstawy - jak widać na załączonym filmiku.
Ja sie zawsze zastanawiam skad wzielo sie sadzenie drzew wzdluz drog w Polsce. Tak, zawsze jest jakas szansa przezycia jak ucieknie sie zjezdzajac na jakies pole.
Takie coś oraz powypadkowe obrazki np. z ogrish itp. powinno się pokazywać obowiązkowo młodym adeptom na prawko. Dodatkowo powinno się wysyłać na test psychologiczny wszystkich tych miszczuf kierownicy, którzy na zabój wyprzedzają, bo lubią, bo chcą, bo potrafią, bo im się wydaje, że będą 10 razy szybciej, że są nieśmiertelni, że oszukali system, że są najlepszymi dymaczami systemu ze wszystkich - a takich na polskich drogach widuję wciąż zbyt wielu.
@lemingoza: Emocje są zajebiste, zwłaszcza, gdy jedziesz w puszce z żoną i dzieckiem, a idiota w podstarzałym BWM mieści się między Tobą, a przygłupami sprzedającymi grzybki na poboczu. Rewelacja, polecam.
@benethor: Widzisz i tutaj się róźnimy - ja mam coś przeciwko agresywnym kierowcom.
Droga publiczna to nie prywatne podwórko i należy na niej myśleć, przewidywać i stosować się do przepisów (które powinny być dopasowane do sytuacji na drodze).
Tacy agresywni kierowcy, to są najczęściej Ci, którzy mają wrzątek w jajcach i muszą spędzać więcej czasu na lewym pasie, niż na prawym. Koniec końców jednak udaje im się wyprzedzić jednego, dwa, trzy
Po takiej akcji pasażerowi powinni wyciągnąć go zza kierownicy i wp$##%!!ić tak żeby odechciało mu się kierowania jakimkolwiek pojazdem do końca życia.
@Mandulzz: wydaje mi się, że kierowca auta z kamerą wysiadł właśnie po to, żeby nastukać temu nierozsądnemu kierowcy. nie do końca jednak zrozumiałem ten język (rosyjski? serbski?) więc mogę się mylić.
I niech mi ktoś powie, że u nas -- drzewa rosnące na wszystkich poboczach nie zabijają ludzi. Ilekroć tłumaczę ekologicznym ciotom, że można się zabić nie będąc winnym wypadku, zawsze słyszę od eko-pop@#%!@%eńców "jeździj wolno, to nic się nie stanie. drzewo tylko stoi i nie stara się ciebie zabić, to ty jedziesz".
Zgoda, drzewo stoi. Ale w polsce ten kierowca TIRa, który zupełnie odruchowo starał się uratować DEBILA, który na to nie
Komentarze (142)
najlepsze
A najgorsze jest to ,że najczęściej przez takich mistrzów kierownicy giną niewinni ludzie a im się nic nie dzieje.
Owszem, zdarzają się jakieś zakręty w polu, że wszystko widać, ale one mają po 20 stopni skrętu. Generalnie na zakrętach się nie wyprzedza, a ten przepis akurat nie jest wyssany z palca, tylko ma solidne podstawy - jak widać na załączonym filmiku.
Wcale nie
Droga publiczna to nie prywatne podwórko i należy na niej myśleć, przewidywać i stosować się do przepisów (które powinny być dopasowane do sytuacji na drodze).
Tacy agresywni kierowcy, to są najczęściej Ci, którzy mają wrzątek w jajcach i muszą spędzać więcej czasu na lewym pasie, niż na prawym. Koniec końców jednak udaje im się wyprzedzić jednego, dwa, trzy
Zgoda, drzewo stoi. Ale w polsce ten kierowca TIRa, który zupełnie odruchowo starał się uratować DEBILA, który na to nie