Nie szukaj pracy w pośredniaku

Coraz mniej firm składa oferty do urzędów pracy, bo uważają, że nikogo wartościowego tam nie znajdą. Nie szukaj tam pracy. I po co to komu?

[Przemysluaw]

Pośredniak doskonale załatwia pracę! Urzędnikom w nim pracującym.

[a.....n]

Czy fakt rejestracji w pośredniaku ma jakiekolwiek znaczenie dla przyszłego pracodawcy? Chodzi o to, czy jest różnica między bezrobotnym zarejestrowanym a niezarejestrowanym, zakładając że obaj szukają pracy na własną rękę.

[Siedemsetter]

@absenn: Nie

[Blaskun]

@absenn: Jest różnica. Ten z pośredniaka nie musi chcieć pracować i zarejestrowany jest tylko dla ubezpieczenia. Moim zdaniem powinni przenieść ubezpieczenie bezrobotnych do MOPSu. Wtedy przesiałoby się tych którym na pracy nie zależy.

[k.....y]

Imisie tylko humor popsuł. Urzędy pracy to wynalazki ubiegłego wieku, które nie nadążają za rynkiem pracy. Nic w tym temacie za szybko się nie zmieni, choć są pomysły, aby np. przenieść ubezpieczenie chorobowe z urzędów pracy, gdzieś indziej (zus, mops) co po części pokazałoby, że sam urząd pracy jako miejsce do poszukiwania pracy jest zbędny w gospodarce wolnorynkowej - a przynajmniej urząd w takiej postaci jaki mamy teraz.

Nie da się pomóc

[Lk_hc]

Szukać pracy w urzędzie bezrobocia to jak ruchać w imię dziewictwa.

[Lk_hc]

@slawek22: mhm

[slawek22]

@Lk_hc: Czyli jednak coś tam rozumiesz :)

[Z.....y]

Coraz mniej firm składa oferty do urzędów pracy, bo uważają, że nikogo wartościowego tam nie znajdą. Nie szukaj tam pracy – radzi "Metro".

Do tej pory nie przyszło by mi to do głowy, ale skoro "Metro" tak radzi, to może czas zacząć szukać.

[slawek22]

@ZbanowaliscieMnieAbylemBordowy: No Amerykę odkryli. Na pewno ludzie którzy nie mają tyle chęci, żeby otworzyć lokalną gazetę albo poszukać na jednym z 1000 portali z ogłoszeniami - będą świetnymi pracownikami.

[b00s]

Ten chory byt już dawno powinien umrzeć.

[tamdolicha]

a nie jest tak, że jak pracodawca zatrudnia bezrobotnego zarejestrowanego w Urzędzie Pracy, to przez jakiś tam okres dostaje zniżki na ZUS, itp?

[kasiknocheinmal]

@le_vampire:

Pytałam się w różnych firmach (chodziło mi jedynie o doświadczenie) i od razu słyszałam "nie, nie potrzebujemy/nie chcemy stażystów", nawet nie udając zainteresowania i nie wnikając w szczegóły, ale nie wyglądali na takich, którzy słyszeliby o takim nakazie. To było "nie" na zasadzie "nie, bo nie". Szukam dalej, gnijąc w międzyczasie w byle jakiej pseudopracy, ale zero odpowiedzi skądkolwiek. Ale w sumie trudno się dziwić- jeśli pracodawca ponosi koszty w

[kasiknocheinmal]

@tamdolicha:

Nie wiem jak z zatrudnianiem, ale na staż ma darmowego niewolnika. A i tak nie chcą takich. Zabawne.

[m.....k]

Mi w PUP zaproponowali pracę w Niemczech jak opiekun starszych ludzi. Ba, zaproponowali nawet kurs niemieckiego. Oczywiście podziękowałem za taką ofertę. Widocznie PUP-y są stanie sfinansować wyjazdy do Niemiec, byle by się pozbyć bezrobotnego.

[fledgeling]

Znajomy jest informatykiem - programistą i rozkręca własny biznes. Tzn. chce dostać jakieś dofinansowanie. Jednak aby je dostać, nie może pracować na etacie, ba, nie może mieć nawet własnej firmy, którą zlikwidował. Dofinansowanie należy się tylko bezrobotnym.

Więc musiał się zarejestrować.

Podobno mina pani z okienka była bezcenna - "a pan gdzie wcześniej pracował?" "no informatykiem byłem" - "a po jakiej uczelni?" "politechnika warszawska"; konfuzja była podobno tak duża, że aż pani

[f.....o]

a chciałem se coś znaleźć po maturze :/ chyba tylko mcdonald's albo ulotki