Jak media manipulują ludźmi - na przykładzie dzisiejszej demonstracji
Oto idealny przykład w jaki sposób, odpowiednio dobierając liczby, można sprawić wrażenie, że w Polsce jest cacy i że nic się nie dzieje. Jeśli jeszcze ktokolwiek nie wiedział co i gdzie w Internecie warto czytać, po moim krótkim podsumowaniu nie powinien mieć już wątpliwości.
J.....0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze
Gazeta.pl - "nie więcej niż 2-3 tysiące" (według reportera Gazety Stołecznej)
Wyborcza.pl - "W marszu szło zdecydowanie mniej osób niż zapowiadane przez organizatorów 15 tys. (...) Według naszego reportera w pochodzie szło nie więcej niż 2-3 tysiące osób. Według służb porządkowych było około 5 tys. osób."
PAP.pl
Nooo, ja mam, bo co niby ten wykop pokazał? Że przeciwnikom politycznym/ideologicznym szacuje się z niedomiarem a swoim przeszacowuje? Poza tym teraz tvn i onet także podają 2 liczby - 15 i 5 tysięcy. Tradycyjnie sądzę, że najbezpieczniej jest wierzyć służbom porządkowym.
Enyłej, i tak cieszę się, że się w komentarzach wywiązała w miarę o dziwo
"Już nie ma opozycji, teraz to, k$$$a, twoi zwierzchnicy!"
Dowiedziałem się, że popierający przeszacowują, a przeciwnicy zaniżają. Nie dowiedziałem się nic więcej, natomiast przekaz autora wykopu jest prosty - PiS jest pokrzywdzony, lewackie żydowskie polskojęzyczne media kłamią.
Paradoksem jest, że jeśli za najbardziej wiarygodne przyjmiemy szacowanie służb porządkowych (ok. 5 tys ludzi), to media "anty" są znacznie bliżej prawdy, niż media pro. Te ostatnie pomyliły się
No tak, bo według tych #@!$#ów "sprawiedliwość" jest wtedy jak zamożny płaci 32% podatku, a biedny nic.