Kiedy prokurator potrąci na pasach...
Po wypadku przyszedł do mnie policjant. Od progu zapytał: - Wie pani, kto panią potrącił? To prokuratorka, bardzo miła, dobrze się z nią pracuje.
A.....1 z- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Po wypadku przyszedł do mnie policjant. Od progu zapytał: - Wie pani, kto panią potrącił? To prokuratorka, bardzo miła, dobrze się z nią pracuje.
A.....1 z
Komentarze (63)
najlepsze
Niegroźnych piszemy łącznie.
@calkowicieanonimowy: prokurator, adwokat albo ktokolwiek, kto ma ziomków prawników. udupią, jak nie masz pieniędzy na dobrego prawnika albo jak sam nie znasz dobrze przepisów. przemaglują tak, że będziesz dziękować, że tylko tyle kary się dostało.
wujek tak miał, że żona prawnika spowodowała stłuczkę, gdy ten ją wyprzedzał (nie włączyła migacza), przez co w efekcie... wujek zapłacił prawie 20k zł za naprawę
W artykule jest napisane, że ta pani odniosła obrażenia do dni 7. Nie jest to przestępstwo, w większości wypadków "normalny" kierowca dostałby mandat karny i jakieś punkty za takie coś. To jest zwykłe wykroczenie. Artykuł bardzo stronniczy i szukający szybkiej sensacji.
rozumiem, że kierowcy "powinni" zachować ostrożność, ale to nie zwalnia pieszych od myślenia. przejście przez ulicę to nie tunel pod / most nad drogą, że możesz sobie myśleć o niebieskich migdałach.
ta... tak uważnie się rozejrzała, że aż dała się potrącić... :|
nie twierdzę, że prokuratorka jest niewinna, ale no litości... ludzie włażą na pasy nie rozglądając się "bo mają pierwszeństwo", a jak coś się stanie, to oczywiście zawsze wina kierowcy...
@Shingen: Ale nigdy prokuratora.