@aleatoria: masz racje to że żyje mi się źle to moja wina że pracuje od poniedziałku do piątku za 2000. i o ile kiedyś coś z tego zostawało to teraz od rządów tuska zaczyna mi brakować do pierwszego,a życie w mieście za tą kwotę jest naprawdę bez fajerwerków zwykła egzystencja . Ale co tam , to na pewno moja wina bo przecież podatki z kosmosu , nic nie mają do
Komentarze (133)
najlepsze