Ja mam inna teorię spiskową odnośnie Boniego ( jeśli już dotykamy tutaj drugich den ;-) ). Do czego innego przydać się może ten minister ( który jest PRowcem z zawodu ) niż do odpierania ataków dotyczących ACTA. Tusk i jego świta mogli przewidzieć, że w Polsce ACTA gładko nie przejdzie i że trzeba będzie wydelegować odpowiednią osobę, która tym się zajmie, a dla niego jeden minister w ta czy w tą to
Komentarze (30)
najlepsze