[Nobody]

Mirki, jak powinno się zaczynać maila do wykładowcy, ćwiczeniowca, dziekanatu?

Na pewno nie "witam", bo witać to mogę kogoś u siebie w domu. "Szanowny Panie / Szanowna Pani" wydaje mi się za oficjalne. Dlatego do tej pory pisałem po prostu tak:

Dzień dobry.

Piszę do Pana w związku z ...

Jest przyjęta jakaś norma jak to się powinno robić?

#pytanie #dziendobry #witam #studbaza

[x.....r]

@Nobody: Proszę uprzejmie - http://www.ioz.pwr.wroc.pl/pracownicy/walecka/uczelniany_savoir_vivre.pdf

[r.....6]

@Nobody: Czemu nie "Szanowna Pani/Panie"? Do przełożonego w pracy jak byś napisał oficjalnie?

[Oleksy1]

@Nobody: Dzień dobry będzie spoko. Nie ma co się spinać za bardzo, nawet "witam" by przeszło moim zdaniem spokojnie. Prowadząc zajęcia raczej dostają wiele maili, więc wątpię, by tak bardzo zwracali uwagę na samą formę rozpoczęcia. Luzik.

[x.....r]

Dzień dobry będzie spoko. Nie ma co się spinać za bardzo, nawet "witam" by przeszło moim zdaniem spokojnie

@Oleksy1: Wszystko zależy od tego jaka jest owa osoba. Jeden powie ci "mówcie mi cześć", drugi obrazi się o byle co.

[mmems]

@Nobody: ja piszę "cześć grzesiek" i już

[Lookazz]

@Nobody:

Ty stara #!$%@?, zmarnowałaś/eś mi x lat życia.

[N.....a]

@Nobody: ja zawsze zaczynam szanowany panie

[Zkropkao_Na]

Ty stara #!$%@?, zmarnowałaś/eś mi x lat życia.

@Lookazz: "podaj sól"

[BongoBong]

@Nobody: Myślę, że "Szanowny Panie" nie jest przesadzone. Jeżeli jednak nadal masz uczucie przesady to "Dzień dobry".

@Oleksy1: Bardzo odradzam Ci formę "witam". Niektórzy zwracają na to uwagę. Nie jest to forma właściwa. To, że studenci tak piszą to żadne wytłumaczenie bo pewnie i błędy ortograficzne się zdarzają, a myślę, że jesteśmy zgodni, że nie wypada by się w takiej wiadomości znalazły.

[llorT]

@Nobody: Zawsze, Szanowny Pani/Panie TYTUŁ

[Oleksy1]

@BongoBong: Tak, jestem tego świadom, że "witam" nie jest do końca poprawne. Po prostu chodziło mi to, żeby aż tak bardzo się tym nie spinać.

[Tabassco]

@Nobody: ja pisałem zawsze "witam" ;)

[BongoBong]

@Oleksy1: Ale jak się człowiek raz zepnie i ustali co wypada, a co nie, to problem na resztę życia już odpada, bo pozostałe sytuacje będą powtórzeniem schematu. Gorzej, gdy ktoś właśnie stwierdzi, że nie należy się przejmować i pisze jak popadnie. Nie ma przy tym świadomości jak odbierają go inni.

[Oleksy1]

@BongoBong: Masz absolutną rację. Nie mam zamiaru się spierać, bo słusznie prawisz. Łap plusika, a ja się kłaniam i życzę powodzonka. ;)

[s....._]

@Nobody: Zawsze pisałem "Szanowny Panie dr" itp. a na końcu "Z poważaniem, imię nazwisko"

Zawsze dostawałem podobną odpowiedź.

To nie są cumple ani koledzy z pracy.