Wpis z mikrobloga

@-18: jak mozna podpisac zla umowe w takiej sytuacji? Taka umowa, to umowa zawarta w zlej wierze, skoro ktos remontuje lokal za wlasna kase, daje ludziom prace a potem za sprawa 'zlej umowy' zostaje wyrotowany...
@zielnoka: w umowie najczęściej jest zapis, że wynajmujący (jeśli to on rozwiązuje umowę) zobowiązuje się oddać określony % w skali roku z kwoty, którą najemca przeznaczył na remont, np. przy umowie na 5 lat, jeśli po roku prowadzenia działalności przez najemcę wynajmujący rozwiązuje umowę, to musi oddać najemcy 80% wartości remontu, po 2 latach 60% itd. Musiał się z koleś kimś na głowy zamienić, pakując 300 tys w czyjś lokal bez