Aktywne Wpisy
TSR44 +471
ATAT-2 +761
Przeczytałem właśnie dwa wpisy ludzi z gastro którzy wręcz DOMAGAJĄ się napiwków i nie pojmują jak można ich nie zostawiać.
Szczerze? Po ostatnich kilku dniach gdzie stołowałem się w knajpach (wyjazd majówkowy) to powiem, że takiego uja. Restauratorzy już tak polecieli z tymi cenami zasłaniając się inflacjami, cenami prądu i płacami minimalnymi że już sami się zatracili w tym, gdzie jest granica.
Rozumiem ładna knajpka, ładny ogródek, miła obsługa, DOBRE jedzenie -
Szczerze? Po ostatnich kilku dniach gdzie stołowałem się w knajpach (wyjazd majówkowy) to powiem, że takiego uja. Restauratorzy już tak polecieli z tymi cenami zasłaniając się inflacjami, cenami prądu i płacami minimalnymi że już sami się zatracili w tym, gdzie jest granica.
Rozumiem ładna knajpka, ładny ogródek, miła obsługa, DOBRE jedzenie -
Ja będąc młodym, dziewiętnastoletnim studentem pierwszego roku poszalałem z koleżanką mojej byłej na kilku imprezach, za każdym razem po imprezie ściągając ją do siebie na noc. W końcu spotkaliśmy się na jakąś kawę czy inne piwo, a ja chciałem zakończyć znajomość. Chyba gorzej tego nie mogłem ująć:
- Wiesz co, na trzeźwo nie jesteś taka fajna.
Obyło się bez liścia, na szczęście przez kolejne lata nauczyłem się trochę elokwencji.
#coolstory #rozowepaski #stulejacontent #podrywajzwykopem
w każdym razie jak już kiedyś jakoś mi się udało poderwać prawdziwą dziewczynę, to któregoś dnia byłem z tą laską na spacerze i hmm... tak sobie łazimy, czasem się całujemy ale że ona była trochę drętwa więc mnie wzięła głupawka na zabawę "night time, day time" klik xD
Spotkaliśmy się w Dzień Kobiet, dałem jej kwiatka z tekstem "to jest kwiatek na dzień kobiet i przy okazji na pożegnanie" XD
Popłakała się, a ja poszedłem xD
Komentarz usunięty przez autora
Czasy gimnazjum, letni wieczór, ognisko. Kolega odchodzi z koleżanką w stronę księżyca i mówi patrząc jej się w oczy
- ładne masz oczy
- naprawdę :3 , jaki kolor?
- e nie wiem
Komentarz usunięty przez autora
Podbijamy i:
"Hehe dziewczyny nie wiecie może gdzie tu jest rzeka?"
Koleżka do dzisiaj mi to wypomina.
- Ale masz umięśnioną łydkę!
"Obierzesz mi grejtfiuta?"
Miało wyjść zabawnie - wyszło jak zwykle :|
Komentarz usunięty przez autora
Pytam się ją po angielsku czy żałuje tego co zrobili jej dziadkowie podczas drugiej wojny światowej xD
impreza w akademiku, wypatrzona dziewoja mocne 8/10. Po wypiciu jakiejś tam ilości alko podbijam, gadamy, wszystko jest na dobrej drodze a nagle mowie
-przypominasz mi moja nauczycielkę od angielskiego z liceum (nota bene super rakieta)
- o, serio? Fajna była?
-Ta, strasznie głupia
coz, nie o takie porównanie mi chodziło ale moje szansę zostały pogrzebane...
-no
-gwiazdy przy Tobie to #!$%@?...
ale to było do byłej i pijany, ale jej się podobało( ͡° ͜ʖ ͡°)
@agablazej: eeeej, dobre xD