Wpis z mikrobloga

@wankiel: Założę się, że w praktyce pracodawca zapłaciłby maks 1200. Tyle że pracownik nie miałby prawa do urlopu, leczenia, nie mówiąc o jakiejś emeryturze czy rencie, gdyby miał podczas pracy wypadek. No i pracodawca mógłby nim do woli pomiatać i wyrzucić choćby za te przysłowiowe długie włosy, a pracownik nie miałby nawet podstaw prawnych, żeby protestować czy iść do sądu.
  • Odpowiedz
@wankiel: Co jest na tym obrazku bardzo ładnie pokazane? Z podatkami musi zapłacić 1800 ale go nie stać, bez podatków nie musi zapłacić 1800 ale jednak je da? Dla czego miałby mu tyle dać skoro nie musi? Każda rozmowa o kapitalizmie jaką prowadziłem to była patologia bo druga strona kompletnie nie chciała zauważyć tej brzydszej strony takiego ustroju, tutaj jest to samo, brak podatków rozwiąże wszystkie problemy na świecie.
  • Odpowiedz
@Tasde: @pierre-van-hooijdonk: @SeriousGuy: "umowa usługodawca - usługobiorca" to jest w tym takie piękne. Dlaczego? Bo mogę podpisać umowę jaką chcę. Dlaczego mam się przejmować tym, że jakiś anonimowy sebix przez głupotę podpisze c-----ą umowę i będzie tyrał tylko po to, żeby po kupnie alkoholu nie kupić małej Jessice lizaka? Mnie to nie interesuje, to w jego (sebixa) interesie będzie to, żeby nie podpisać c------j umowy i
  • Odpowiedz
@wankiel: Ale gdy każdy proponuje ci c-----ą umowę, to nie ma znaczenia czy jesteś osłem czy nie - i tak się w---------z, bo inaczej zdechniesz z głodu. W kapitalizmie przewagę ma ten, kto ma pieniądz i to on może dyktować warunki. Ty chcesz zarobić więcej, on chce płacić mniej - a skoro ty potrzebujesz kasy a on ją ma, to jasne jest że ty ustąpisz - i tak zawsze będzie
  • Odpowiedz
@pierre-van-hooijdonk: twoja niewiara w ludzi jest aż naiwna. Ty zakładasz że każdy chce mnie wydymać, powtarzam wydymać. Ja zakładam tylko, że większość chce być uczciwa. Że zapłaci mi tyle na ile z nim się umówię. I powiedz mi, co jest bardziej prawdopodobne? Albo tak szczerze, że każdy kto oferuję prace jest nieuczciwy i chce żebym zdechł z głodu? Mówimy tylko właściwie o kilku drobnych korektach w państwie, nie wierzę że
  • Odpowiedz
@pierre-van-hooijdonk: no takie wydymać, że przy praktycznie zerowych kosztach zatrudnienia płacić mi tyle żebym przeżył i reszte brać dla siebie? dymanko jak się patrzy. I twierdzisz że każdy taki jest tylko ograniczają go składki zus i podatki :)
  • Odpowiedz
@wankiel: No tak, bo każdy jest taki szczodry, że zapłaci ci więcej niż może :D Dlaczego taki Amazon nie płaci ludziom spod Poznania po 5 tysięcy cebulionów tylko po 2k? Skoro mieli wcześniej magazyny w Niemczech to właśnie płacili tyle niemieckim pracownikom i się utrzymywali to mogliby i u nas :D Ale dlaczego tego nie robią i płacą mniej?
  • Odpowiedz
@pierre-van-hooijdonk: no i widocznie musieli się przenieść do Polski żeby dalej się utrzymać ;) Niemcy to Niemcy, inny kraj, nie wiem czemu porównujesz dwie różne gospodarki.

Bardziej chyba ważniejsze jest ile z tej wypłaty którą płaci Amazon zabiera państwo? Dalej mówię, że w tym obrazku nie chodzi o to ile zapłaci pracodawca. Tego nie jesteś w stanie przewidzieć. Ale już ja na przykład tak, bo prowadziłem dyskusję na ten temat
  • Odpowiedz
@wankiel:

Gorzej jak takich Sebixów i wkurzonych Januszy którzy nie potrafią sobie poradzić w takim systemie pojawi się za dużo.

Zresztą, nie rozumiem wydymać, płacę jak najmniej, nie jak najwięcej, pracodawca to nie jest święty Mikołaj, tak jak Ciebie nie obchodzi Sebix, tak pracodawca chce zarobić na Tobie jak najwięcej, czyli oszczędzić i nie ma tu oszustwa, tylko biznes.

Teraz jest dolna granica tak byłby na stanowiskach niższych, zwykły konkurs.
  • Odpowiedz
@wankiel: Sory, ale coś mi tu p--------z, szczególnie z tym własnym biznesem - przecież ani słowa o tym nie napomniałem. Nie powiedziałem, że jesteś debilem ani że sobie nie poradzisz - co do za dywagacje w ogóle?

a bo ino by kradli tylko wszystkie kapitalisty zapchlone


Nic takiego nie napisałem.

Nie rozumiesz w ogóle o co mi chodzi. Skoro kandydat na ochroniarza zadowala się wynagrodzeniem 1200 do ręki, to dlaczego
  • Odpowiedz
Dlaczego mam się przejmować tym, że jakiś anonimowy sebix przez głupotę podpisze c-----ą umowę i będzie tyrał tylko po to, żeby po kupnie alkoholu nie kupić małej Jessice lizaka? Mnie to nie interesuje, to w jego (sebixa) interesie będzie to, żeby nie podpisać c------j umowy i żeby potem było go stać na lizaka.


@wankiel: Bo pewnego dnia sebix stwierdzi, że nie ma nic do stracenia, weźmie nóż i cię zadźga
  • Odpowiedz