Wpis z mikrobloga

Mam w rodzinie ratowniczkę medyczną, która odbywała praktyki w Szpitalu Praskim w Warszawie i opowiedziała mi #coolstory która zdarzyła się tamże.

Otóż pewnego dnia do szpitala zgłosiła się typowa praska Grażyna w wieku 40-50 lat: blond trwała, kurteczka ze skaju w rozmiarze XXXXL i kolorze pistacjowym, motywy z panterką i inne tipsy.

-Panie doktur coś mnie strasznie ten prawy bark #!$%@? [dosłownie!]

Lekarz na to, że trzeba zrobić prześwietlenie, bo może coś było złamane i się nieprawidłowo zrosło bla bla bla.

Okej, Tak wiec Grażyna poszła, jednak wynik zdumiał wszystkich. Zdjęcie rtg wywołało falę pytań w wyniku której praska dama przyznała się, że półtora roku temu uczestniczyła w bójce. Okazało się bowiem, że przyczyną "#!$%@?ącego" barku było


#medycyna #trochecreepy #truestory #heheszki
  • 4