[pogop]

Ford T był napędzany umieszczonym z przodu, 4-cylindrowym silnikiem o pojemności 2,9 l i mocy około 20 KM. O nowoczesności konstrukcji jednostki napędowej może świadczyć blok silnika wykonany jako jednolity odlew (ówczesne silniki miały z reguły oddzielnie odlewane poszczególne cylindry), wyposażenie w prądnicę, nowatorski układ zapłonu oraz elektryczny rozrusznik zamiast powszechnie stosowanej korby. Napęd był przekazywany na tylną oś za pośrednictwem dwubiegowej przekładni planetarnej. Samochód osiągał prędkość maksymalną około68 km/hi był dość ekonomiczny - zużycie paliwa wynosiło 10-15 l/100 km.

Myślałem, że przez te wszystkie lata nastąpił dużo wyższy postęp w kwestii spalania paliwa. Co prawda moc jest obecnie nieporównywalna, ale np. taki fiat 125p z lat #70s pali około 8-10 l czyli w sumie tyle samo co dzisiejsze benzynowe sedany o podobnej mocy silnika.

#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #samochody #motoryzacja #spalanie #obrazekdlazwiekszeniaatencji

[lossuperktos]

@pogop: tylko, że jakby do kredensa włożyli wszystkie systemy bezpieczeństwa żeby przynajmniej te 3 gwiazdki dostał, ważyłby pewnie ze 2.5 tony i palił 30/100 :) tak więc jakiś tam postęp jest.

[pogop]

@lossuperktos: Różnica masy w klasie D to około 300 kg w stosunku do np Laguny II, 350 kg passata B5 więc w sumie nie aż ta duzo, aczkolwiek oczywiście masz rację, że różnica wagi jest dość zauważalna

[Alver]

@pogop: Ale w ówczesnej technologii to nie było możliwe. I trzeba zauważyć że 125p z 1.6 silnikim mającym podobnie koni co np Astra G z 1.6 jeździ wolniej, pali z 2 litry więcej , jest mniej wygodny, ma gorsze przyspieszenie i jest niebezpieczniejszy. Także postęp jest i to wielki.

[pogop]

@Alver: ogólny postęp technologiczny oczywiście ogromny, ale mi o samo zużycie paliwa chodziło. Myślałem, że stare silniki paliły jak smoki i w sumie paliły więcej, ale nie aż tyle