Wpis z mikrobloga

Chciałem sobie rozbudować zakład wgłąb działki, ale nie dostanę jej odrolnienia, bo to "strategiczne miejsca" - oczywiście, leży ugorem od 100 lat i zarasta syfem pare hektarów, dodatkowo 400 metrów od DK1, więc nie wiem kto by tu chciał agrobiznesy prowadzić, ale nie, tego odrolnić nie mogą, "bo nie". Dzięki temu ucieknie kolejnych kilka miejsc pracy, bo wybieram drugą opcję i prawdopodobnie będziemy budowali zakład w Czechach. Wedle wyliczeń księgowej i prawnika jeszcze dużo zaoszczędzę, mimo wyższej płacy netto pracownikom.

Trzeba będzie tylko zakredytować działkę. I pewnie tak to się wszystko skończy... A ten ugór będzie stał jak stoi "niby rolny". A jak budowali stację benzynową, której siedziba zaczyna się dokładnie na końcu mojego "rolnego gruntu" i też było owym rolnym gruntem, to jakoś nie było problemów. Od ręki poszło, a jeszcze puścili więcej na jakiś magazyn opon.

#!$%@? mnie to tak samo jak fakt, że gdy postawiłem sobie kilka gotowych blaszaków, ale wylałem pod nimi beton - żeby było równo - to kazali mi "rozbierać", bo samowola budowlana, mimo że nie złamałem żadnego przepisu i to sobie mogę stawiać, ale wylanie 20 centrymetrów betonu dla wyrównania terenu pod blaszaka to już budowa i #!$%@?. Wszystko skończyło się dobrze, ale przez rok stały na gołej trawie przez tych #!$%@?ńców z urzędu i niszczył mi się towar. Coś tak myślę, że jeszcze z 5 lat i z całym biznesem stąd wypieprzę... #historieprywaciarza
  • 14
@Thenorthpool: choinkami (sztucznymi)

@fantomasas: Szczerze - nie chcę, bo wolę dać rodakowi pracę, bo wolę tu żyć i mieszkać, nie wiem czemu, ale wolę. Niemniej być może nie będzie wyboru.

@Cheater: nie wiem czy mnie stać i nie wiem jakimi tam sumami operują, bo pewnie jakbym wyjechał z czymś dla burmistrzunia "śmiesznym", to by mnie o korupcję podał i zbił kilka dodatkowych punkcików jako uczciwy gospodarz. A tak poza
@vivo: bo nie jestes z uni. W moim mieście na wylotowce tez leży ziemia ugorem. I nie jakies sto lat - myślę ze za czasów przedszkola nie dalej jak "pozyczalem" tam kukurydze bo niedaleko mieszkała moja s.p. babcia. Do niedawna faktycznie byl tam ugor. Przyszła unia mniej niz rok temu #!$%@? tabliczke "gospodarowanie terenow poPGRowskich" i w kilka tygodni postawili drogę i będą cos budować. Biznes się im musi kręcić kuzwa.
a Ty nie możesz posmarować ?


@Cheater: gdzie logika? posmarować w Polsce #!$%@? w urzędzie i dodatkowo przedrożyć inwestycję i tak już nieopłacalną, bo właśnie policzył że w Czechach będzie taniej
Panu urzędnikowi też coś się należy nie? W końcu za wiele nie zarabia, to niech wyśle dzieci na kolonie. Nie tylko prywaciarze lubią jeździć na wczasy.


@Cheater:

daję 7/10 bo w pierwszej chwili nie załapałem
@vivo: e tam, Panie ja chcialem ogrzewanie zmienic z pradowego na gazowe. Wystarczy tylko zamienic piecyki + jebnac rure z domu az po dach i #!$%@? pozwolenia, projekty budowy, kierownik budowy, na pozwolenie minimum 2miesiace czekania a roboty max pol dnia. Wyszlo ze wole placic wiecej i grzac pradem bo inwestycja by mi sie zwrocila po 10 latach o do tego czasu pewnie zmienie mieszkanie...