[KBR_]

Mircy jak mam zamrożone paróweczki i je teraz wyjmę i będę gotował, to:

- będą dobre, nie zrobią się takie papkowate?

- ile czasu zajmie doprowadzenie ich do stanu jadalności?

- czy lepiej odłożyć, niech się rozmrażają, i zjeść na kolacje?

#gotujzwykopem xD #niebieskipasekwkuchni #parowki #kiciochpyta

[Mazowia]

@KBR_: widzę konkretny obiad się szykuje

[KBR_]

@Mazowia: śniadanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[shdw]

@KBR_: Wrzuć do gorącej wody jak gdyby nigdy nic.

[Pacjent]

@KBR_: Widze, ze to twoj pierwszy raz z parowkami. Dam ci pro tip, pod ciepla woda sciagnij z nich folie, bo z zamarznietych nie chce schodzic.

[zuaa6]

Ja jebe. Nie wiedzialam ze parowki trzeba mrozic.

[Blendi]

@zuaa6: Nie trzeba, ale można. Ja też czasami kupię sobie kilogram i większość mrożę na później. Albo rodzice mi przywożą :p #poststudbaza

[zuaa6]

@Blendi: no ta #studbaza i wszystko jasne :D

[KBR_]

@zuaa6: nie #studbaza, ale kupiłem dużo bo dobre, zepsułyby mi się więc część zamroziłem:)

[zuaa6]

Dobrze juz dobrze. Nie czepiam sie