Wpis z mikrobloga

Długie wypociny, ale warto poczytać :P

Nie wiem czy pamiętacie mój wczorajszy wpis - http://www.wykop.pl/wpis/980473/na-dzisiejsze-urodziny-dziewczyna-kupila-mi-forze-/ - ale to nie koniec opowieści. Gdzieś tak w okolicach 22-23, po sesji darcia mordy w Band Hero, moja ukochana wycofała się do salonu i wróciła z LEGO Batman 2 DC Super Heroes - edycja z ludzikiem Lexa Luthora. Oczywiście dziwnie mi było odebrać następną grę na X-a, kiedy PS3 stoi i gramy często itp. Dziwnie po prostu, przecież widać że to na inną konsole gra...

No, ale nie zrażony tym (po drugie jeszcze mnie namawiała do otworzenia pudełka, bo ludzik itp. - ja chciałem zwrócić, dziękując jej wylewnie), podziękowałem ponownie, mówiąc że naprawdę nie trzeba było. Po chwili znowu znik! i co ma w łapkach? Kontroler do X360, srebrny, chromowany... Ok, potraktowałem ją buziakiem, przytuleniem i wszystkimi innymi miłymi gestami/słowami, biorąc to za przyzwolenie na (kiedyśtam) kupno konsoli. Wiecie, gry, teraz kontroler, to wszystko nagle zaczęło mieć sens. Ja praktycznie zbierając szczenę z podłogi po takiej porcji fantów powiedziałem, że jest bardzo przebiegła i niespodzianka udała jej się w 100% (dodam, że udawała jak strasznie jej głupio, a ja przez conajmniej pół godziny próbowałem ją przekonać, że nic się nie stało - to było wtedy, gdy dostałem samą Forzę Horizon). Nagle wyszła raz jeszcze, po coś niby do kuchni...

... wracając z Xbox'owym bundlem z Kinectem. Edycja Star Wars.

Jeśli przedtem opadła mi szczena, to teraz sąsiedzi pode mną mogli ją podziwiać u siebie. Znacie to uczucie z filmów/książek, gdy nagle wszystko zaczyna się układać w całość? To był moment, w którym mój móżdżek zaczął pracować... rzuciłem okularami o ziemie i nie mogąc wydobyć z siebie słów (a ta, mała konspiratorka, tylko się chichrała jaka to ona nie jest szpiegu/oszukistka :P) gapiłem się na to, co mam przed sobą.

Powiedziała potem, że ciężko jej było mnie tak "okłamywać", szczególnie kiedy mówiłem, że nic się nie stało. Skubana wytrzymała jednak do końca i przed północą dostałem cały zestaw. Niespodzianka życia, dwudzieste piąte urodziny przejdą zapewne do historii :)

Cool story bro byłoby cool story bro, gdyby nie fotka wykonana przeze mnie.

Pozdrawiam moją dziewczynę, która pewnie będzie to czytać - kocham ją nad życie (a ona o tym wie). Grający wykopowicze - dziewczyna, która toleruje wasze hobby to skarb. Dziewczyna, która z wami pielęgnuje i wspiera wasze zainteresowania - to... niesamowite :)

#urodzinyzwykopem #gry #konsole #szczesliwyzioman #historiezzyciawziete
Z.....n - Długie wypociny, ale warto poczytać :P



Nie wiem czy pamiętacie mój wczor...

źródło: comment_sL5kqIbkUWSqwENTxZJtMDMU94gg2fcx.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz