Wpis z mikrobloga

trochę cięższy i mniej baśniowy soundtrack idealnie pasujący do tej części gry która nie miała za dużo wspólnego z serią FF


@inuu: Co to znaczy? : P Prawie że każde FF było o czym innym i każde uniwersum się różniło (były takie kwiatki, jak mostek między uniwersum FF VII a FF X, ale bardziej jako ciekawostka od twórcy. Nigdy nie zostało to wykorzystane).
@przemyslany_nick: o bardziej mroczny klimat, dużo śmierci, wojna i te sprawy, FF przynajmniej te pierwsze miały bardziej baśniowe klimaty, no i gameplay sprawdź, jest to bardziej gra action rpg niż jrpg.

Btw. Gra jest oparta na tej samej mitologii co XIII czyli fabula nova crystalis
@inuu: no mechanika Finali często się zmieniała. Szczególnie w spin-offach, jak np. w Crisis Core czysty Slasher. W tych nowszych i tych multiplayerowych też czysty hack'n'slash. No i każdy prawie Final miał w sobie trochę mroku. Te całkiem pierwsze może mniej, ale już taka Siódemka? Tragiczna historia Sepirotha, śmierć jednej z najbardziej lubianej postaci itd.

Albo takie FFVIII bodajże. Do dziś krąży po internetach teoria, że od pewnego momentu w grze
@przemyslany_nick: Masz w większości racje, jednak o siódemce słynnej nie pogadamy bo ona mi umknęła xD wiem, wiem, poprawie się, grałem w inne finale i wszystkie jak powiedziałeś miały swoje momenty, type-0 pograłem do około połowy i tam nie było momentów tylko własnie cala fabuła była doroślejsza, to miałem na myśli, tak więc bez nerwów, kiedyś nadrobię całą serie tylko potrzebuje z 10 lat jeszcze.